O Panie wskaż mi prawdę
O Panie proszę nie zostawiaj mnie w kłamstwie
Te dzieci chciały cierpieć za innych
A oni w czerni je pokazują
O Boże proszę nie pozwól zniszczyć pamięci o nich
O sercach przepełnionych miłością
O oczach które nie płakały bo ujrzeć ciebie chciały
W cierpieniu życie oddały za tych którzy w grzechach się tarzali
.
O Boże proszę niech dzieci Fatimy zostaną z nami
W naszej pamięci
W naszych sercach
W naszych duszach niech rozbrzmiewa Matki Twojej przesłanie
Boże jak bardzo mi wstyd że tak mało zrobiłem by wykuć w skale imiona ich
.
Matko powiedz mi gdzie jest Łucja
Córka Twoja i nasza przesłania fatimskiego ostoja
Pani wierzymy szczerze że jej duszę zaprowadziłaś do Nieba bram
Matko Ty byłaś zawsze z nią
nawet wtedy gdy szatan wyciągnął szkaradną dłoń
.
Gdy w celi modliła się
czy wiedziała że po świecie krąży jej fałszywy cień
A może już jej oczy zamknęli też
słowa prawdy zamienili w węża jad
.
Boże ty to widzisz i nie robisz nic
W ciemnej celi ukryta
W nieznanym grobie pochowana
Czyż naprawdę nie znajdujesz tu nikogo
Co wart byłby litości Twej
.
Padam na kolana Boże mój
Odrzucam grzechy podaję się Twej woli
Lecz proszę wskaż mi Łucji grób
bym mógł zapłakać i pomodlić się
Bym mógł zapłakać nad grobem świata
Bo wraz z nią pogrzebali swój i jego los
.
Panie płaczę lecz czy to pomoże coś
Odrzucili przesłanie
Odrzucili Matkę Twą
Dzieci w mrok odziali
A Łucję z pamięci wymazać chcą
.
Klękam przed Tobą Boże i opłakuje świata los
Wierzę szczerze Boże że dzieci Fatimy są z tobą
A sobowtór Łucji i cała reszta w piekle tarza się
.
Boże pozwól bym ujrzał prawdę
Gdzie Łucji grób
Gdzie pochowane ciało
bo dusza w niebie jest
.
Arkadiusz Niewolski
Skomentuj