Wiara katolicka jest jedynym ratunkiem, a nie przeżytkiem czy zabobonem!

W dzisiejszym, tak zwanym nowoczesnym świecie wielu ludzi odrzuca religię katolicką, ponieważ twierdzą że jest taka „zacofana”, zabobonna, pełna zakazów nie pasujących, jak im się wydaje, do dzisiejszych czasów. Jest to oczywisty błąd myślenia. To śwwiat zmierza w przepaść bez tej wiary. Pisałem o tym w tekście : Prawa Boskie, a prawa ludzkie.

Całkowicie zgodnie z tym co zapowiedział Pan nasz Jezus Chrystus świat nas nienawidzi, obojetnie co byśmy dobrego robili, wystarczy wymieniać Jego Najświętsze Imię. I to jest powszechne nawet w tzw. katolickiej Polsce gdzie choćby wzmianka o Panu Jezusie powoduje krzywe spojrzenia albo nawet szyderstwa.
Wystarczy się przyjrzeć sytuacji po Soborze Watykańskim II, który jak już nieraz wspominałem, zdetronizowal Boga a intronizowal człowieka. Tzw. posoborowy „kościół” postępuje zgodnie ze światem, odrzucił nauki Chrystusa na rzecz przewrotności szatana, a i tak jego wierni są atakowani ciągle z tą sama zaciętością.

Ataki na kościoły stały się codziennością, chrześcijanie stali się najbardziej prześladowaną społecznością na świecie. Watykan jest teraz stolicą synagogi szatana – nie tylko nie broni katolików, ale wspiera ich przeciwników. Wystarczy wspomnieć współpracę z komunistami chińskim; współpracę z USA, bez słowa potępienia za zostawienie chrześcijan w Afganistanie na pastwę talibów, którzy ścinają im głowy. Tak często postępują muzułmanie z wyznawcami Pana naszego, ale to nie przeszkadza Franciszkowi twierdzić że wierzymy w jednego Boga i ciągle stawać w ich obronie – czego nie robi wobec katolików.

Wyraźny atak nawet na Imię Jezus jest też widoczny w przemowach hierarchów, na czele z Borgolio – starają się omijać Imię Zbawiciela, chętnie używają pojęcia bóg – specjalnie napisałem z małej litery, ponieważ nie ma to nic wspólnego z naszym Bogiem w Trójcy Świętej Jedynym. Nie może mieć skoro eliminuje się imię Jezusa świadomie nawet z publicznych wystąpień Franciszka rzekomo dla „katolików” – takich jak „Anioł Pański”. „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus” nie przechodzi przez usta nie tylko jemu.

W skrócie oczywiście, w takim właśnie żyjemy świecie. Jest to czas apostazji, ale też czas, kiedy można się wykazać miłością do naszego Pana Jezusa Chrystusa stojąc wiernie przy Jego naukach i odrzucając bluźnierstwa dzisiejszego „ludzkiego” kościoła, bo na pewno nie świętego i katolickiego.

Dzisiaj jednak chciałbym zwrócić uwagę na jeden aspekt spośród wielu idiotyzmow, które nam przekazuje świat, a wraz z nim odstępcza administracja tymczasowo rezydująca w kosciołach.

Kościól katolicki od zawsze uważał religie pogańskie za zabobon i jego celem było nawracenie takie jak np w Ameryce Południowej – nie takie jak w Ameryce Północnej gdzie protestanci zgotowali holocaust Indianom. Jednak ciekawą sprawą jest to, że nauka też uważała że to bezrozumne wierzenia, gusła, zabobon itp . Więc tak zwany nowoczesny świat odrzucał to wszystko- tak samo oczywiście jak wszystkie religie.

Nauka nauką, ale „świat” kierowany przez szatana szybko się zorientował, że człowiekowi potrzebna jest wiara i że równocześnie z niszczeniem Kościoła Katolickiego trzeba ludziom podsunąć coś innego. Co prawda masonom, globalistom czyli inaczej komunistom, depresja, która jest niczym innym jak samotnością bez Boga jest bardzo na rękę, ponieważ doprowadza do samobójstw i dzieje się to już praktycznie na masowa skalę, ale można zaobserwować lawinowy wzrost promowania innych religii, wierzeń czy po prostu pogaństwa i okultyzmu.

Niszczenie człowieka to ich cel. Aborcja i samobójstwa są głównym czynnikiem depopulacji czyli inaczej ludobójstwa. Dopuszczenie do wstrzyknięcia sobie jakiejś substancji szkodliwej dla zdrowia zwanej teraz szczepionkami, która powoduje lawinowy wzrost zgonów i bezpłodności jest przecież samobójstwem na życzenie. To tak jakbyś sobie wstrzyknął bombę z opóźnionym zapłonem, tyle że nie wiesz kiedy odpali.

Katolik musi sobie zdawać sprawę, że Pan nasz Jezus Chrystus przekazał nam tylko jedną naukę – zawartą w Objawieniu zawartym w Ewangelii i Tradycji Apostolskiej, a wszystko inne pochodzi od szatana. Ale niestety katolików została garstka, a reszta, chociaż nawet się tak nazywa nimi nie jest. Pozwalają sobie niszczyć życie odrzucając Boga, a przyjmując upadłego w progi swojej duszy, pod postacią jakiś wierzeń wschodnich, praktyk magicznych, czy też odwiecznych wrogów wiary chrześcijańskiej – muzułumanów.

Wyznawcy hinduizmu i islamu do dnia dzisiejszego w okrutny sposób prześladują chrześcijan, a media wmówiły ludziom że to religie miłości. Bez Ducha św. ludzie są jak bezbronne owce prowadzone na rzeź. Nie potrafią odróżnić dobra od zła. Hordy wyznawców szatana, mówiących o sobie że są ateistami, atakują jak wściekle zwierzeta i nazywają to miłością. Jednak ateizm jest przecież brakiem wiary w Boga więc po co się zajmować Kościołem i atakować z nienawiścią Jego wyznawców? Jeśli nie wierzą w żadnego boga czemu atakują tylko tych którzy używają choćby samego imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa, a resztę pomijają milczeniem albo nawet traktują z szacunkiem. Tak może działać tylko szatan który wie gdzie jest Prawda.

Zapełnienie duszy po wyrzuceniu Prawdziwego Boga jest dla szatana koniecznością. Wiedzą o tym bardzo dobrze masoni, stąd ich „wielki architekt wszeswiata” i wymagalność wiary w jakiegokolwiek boga. Człowiek musi wykonywać polecenia i być niewolnikiem globalistów powoli sam się zabijając. Powszechność narkotyków jest też tego dowodem.

Mamy teraz ciekawą sytuację. Wiara w Boga Żywego to głupota,”opium dla ludu” zabobon i średniowiecze, ale wszelkie wierzenia pogańskie, w jakieś kukły z drzewa i czary, wróżki, okultyzm wszelkiej maści to jest nowoczesność. Spustoszenie w duszach jakie to robi w wielu wypadkach jest już nieodwracalne. Wielu którzy się w to wszystko zanurza nie może sobie poradzić i popada w uzależnienia, depresję, myśli samobójcze i inne choroby psychiczne.

Od połowy lat 70 następuje spadek inteligencji człowieka – to jest fakt stwierdzony naukowo. Ciekawe, że następuje to parę lat po Soborze Watykańskim II, a więc formalnej detronizacji Boga. Zbiega się to też w czasie z tak zwaną rewolucją seksualną i rozpszeszczenianiem się narkotyków, a także początkiem pontyfikatu Wojtyły i triumfalnego marszu modernizmu przez świat, wraz z jego podróżami.

Nauka nie potrafi tego wyjaśnić, a może raczej nie chce wskazywać prawdy. Wszystkie jej teorie legły w gruzach. Świat już ich nie chce – chce jakiegoś pseudonaukowego bełkotu niepopartego niczym, żadnymi faktami i badaniami , ale zgodnego z planami globalistów. Namnożylo się ekspertów od wszystkich, nawet najgłupszych pomysłów. Zawsze poprze to jakiś medialny ekspert, oczywiście nie za darmo – tak jak to było podczas „pandemi” . Co trzeba mieć w głowie, żeby za pieniądze promować śmierć, którą przynosiła nie pandemia tylko szczepionki? To samo co Judasz. Niewinnego wydał na śmierć za parę groszy.

Watykan oczywiście jest w czołówce fałszywych autorytetów – promocję pogaństwa i innych szatańskich pomysłów oderwania ludzi od Jedynego Boga nazywa się ładnie „ekumenizmem” a jest to przecież łamanie pierwszego przykazania, a także głoszenie „innej Ewangelii” a więc powód do stania się przeklętym – zgodnie z tym co mówi św. Paweł.

Sztywniactwem, skostnieniem i przeżytkiem dla Bergoglio jest prawdziwa nauka Kościoła przejawiająca się między innymi w oddawaniu czci Bogu, tak jak zawsze wszyscy wierni to robili – Msza tradycyjna czy jakiekolwiek przejawy szacunku do Tradycji.

Wszystko jest proste, logiczne i widoczne, ale niedostrzegane przez bardzo wielu.

Dlaczego ludzie akceptują zło występujące w naszym świecie?

Najprostszą odpowiedzią jest że nie potrafią rozróżnić dobra od zła i w większości przypadków tarzają się w czymś pomiędzy. Kłamstwo przyprawione prawdą i już większość daje się oszukać. Dlatego że nie znają prawdziwego Boga. Pan nasz Jezus Chrystus powiedział Tak, tak – Nie, nie, a wszystko inne od diabła pochodzi. W tej nauce jest zawarte sedno naszej wiary – Prawda.

Spójrzcie na inne wyznania. Czy zmieniły się chociaż w części, czy mniej nienawidzą chrześcijaństwa?

Ekumenizm w dzisiejszym wydaniu to jest szaleństwo, samozagłada i nie tylko w kwestii wiary, ale pod każdym względem – społecznym, kulturalnym, ekonomicznym i politycznym.

To samo pytanie zadał Jeremiasz – nikt go nie posłuchał i wszyscy poszli w niewolę Babilonu .

Matka Boga w Fatimie też mówiła i nikt jej nie posłuchał. Trzecia świątynia została zburzona, a ludzie stają się niewolnikami nowego pogańskiego imperium – imperium globalistów czyli ładniej nazwanych komunistów.

Zawsze był ten sam skutek niesłuchania Boga. Czasy Noego, czasy Jeremiasza, czasy Pana naszego Jezusa Chrystusa , czasy przesłania Fatimskiego . Zawsze to samo, zawsze głupota ludzka, opór wobec Boga doprowadzały do tragedii. Nawet cofnijmy się dalej. Adam i Ewa w raju. Za co zostali wygnani? Też za nieposłuszeństwo, które wiąże się automatycznie z podążaniem za podszeptami szatana. Wiekszość tych przypadków mozna udowodnić przecież naukowo – historycy i archeolodzy to zrobili. W przypadku Fatimy wszystko się wypełniło, czy też wypełnia, na naszych oczach .

Co tu jest fikcją i zabobonem?

Fakty potwierdzone dowodami?

Dopuszczanie do zabijania własnych dzieci to jest ta nowoczesność i wielka cywilizacja racjonalisty. Nie przeszkadza im że jest to sprzeczne nawet z prawami natury. Nawet małpy dbaja o swoje potomstwo, a więc skoro jak twierdzi dzisiaj także większośc katolików – jeżeli pochodzą od małpy to są nawet gorsi od zwierząt – nie kierują się nawet instynktem przetrwania. Do tego nas doprowadziło kierowanie się „rozumem” wbrew Prawdzie.

Wiara w Pana naszego Jezusa Chrystusa nie jest przeżytkiem! Jest jedyną właściwą drogą. Ta wiara niczego ci nie nakazuje na siłę, daje ci wybór – chociaż prawidłowy jest tylko jeden, to nikt ci nie broni wybrać inaczej.

Ludzie pragną zła i grzechu, a mówią o wolności. Który grzech daje prawdziwą wolność? Ciemność i pogaństwo kusi jak zawsze i od zawsze jak wąż w raju. Po co zganiać winę na wiarę, czy prawda nie jest lepsza? Życie w kłamstwie pozwala na akceptowanie własnych pożądań i grzechów, a tym samym dzisiejszego fałszywego kościoła pełnego pogaństwa. Jeśli kościoła nie masz zbudowanego w duszy, na silnej skale wiary i ufności naszemu Panu to dasz się uwieść każdemu.

---

Arkadiusz Niewolski