Nie żyjcie złudzeniami – Przymierze (obietnica) zostało zerwane!


Po Soborze Watykańskim II powstał w Kościele tak zwany ruch oporu przeciwko zmianom – ogólnie nazwijmy je modernistycznymi. Cały ten ruch opiera się na jednej podstawowej zasadzie, że Bóg obiecał.

Dotyczy to wszystkich –  tzw. tradycjonalistów w tym wiernych Bractwa, sedewakantystów, czy też innych grup i kapłanów. Tutaj tkwi podstawowy błąd, dlatego podziały miedzy jednymi i drugimi, a także wśród nich samych nie ustają. W Bractwie do tego z powodu jego hierarchii flirtującej z bluźnierczym Watykanem.

https://www.niewolnikmaryi.com/2021/03/29/obietnica/

Pan Jezus powiedział że w 3 dni zburzy świątynię i w 3 dni ją odbuduje. Chodziło o odbudowę duchową.  Zmartwychwstanie jest odbudowaniem świątyni, którą odrzucając i zabijając Chrystusa żydzi zburzyli. Przy zmartwychwstaniu powstała właśnie Trzecia Świątynia. To jednak nie było tak, że nastąpiło coś nagle. Żydzi jako ówczesny naród wybrany. sami powoli, od czasu odbudowy drugiej świątyni, ją niszczyli  i odchodzili od Boga. Jezus Chrystus zastał ją już w tak opłakanym stanie, że nazwał ją synagogą szatana, a przedstawicieli narodu wybranego plemieniem żmijowym – zakłamanym i odrzucającym Boga. Chociaż trzeba przyznać, że tamta hierarchia przynajmniej rytuały i nauki przekazywała prawdziwe, mimo że sama postępowała fałszywie, o czym Pan nasz Jezus Chrystus wyraźnie mówi…

Teraz mamy tą samą sytuację z trzecią świątynią. Duchowo została ona całkowicie zniszczona na Soborze Watykańskim II, który odszedł od wiary katolickiej poprzez detronizację Boga, a intronizację człowieka – o czym na przykład wyraźnie mówi Paweł VI w na koniec soboru. Jednak to też nie było zdarzeniem nagłym. Sobór był tak jakby ukrzyżowaniem Syna Bożego – aktem ostatecznej zdrady – a więc zburzeniem świątyni. W 1917 r Matka Boga w Fatimie mówiła o straszliwych karach za odstępstwa i grzech, które już wtedy występowały w takim natężeniu że Niebo postanowiło interweniować. Czy ktoś to teraz dostrzega?  Jeremiasz też wiele lat nawoływał do opamiętania i posłuszeństwa Bogu,  a nikt go nie słuchał. NMP też nikt nie posłuchał. Na Soborze wręcz Ją odepchnięto w imię ekumenizmu i dialogu z protestantami.

Tak jak 2000 lat temu, musiało minąć trochę czasu, zanim budowla została zniszczona fizycznie. Wtedy ostatecznej zagłady dokonało pogańskie imperium rzymskie, czy też wcześniej babilońskie. Teraz dokonali tego ci sami, którzy zniszczyli świątynię duchową. Moderniści i „odnowiciele” którzy złamali obietnicę – Oblubienica na soborze wręczyła Oblubieńcowi list rozwodowy. Obietnica już nie obowiązuje, bo odstąpiliśmy od Boga, tak jak i żydzi odrzucając proroka Jeremiasza, a potem zabijając Chrystusa. Oni złamali przymierze z Bogiem. Tak samo i my nie słuchając NMP odrzucając wszystkie upomnienia i  zalecenia, zerwaliśmy obietnicę, sprzeniewierzyliśmy się  i świątynia została zburzona.

Szczytem szaleństwa jest myśleć że Bóg wybaczy wszystko i nie zerwie Przymierza z kimś, kto go bezustannie bluźnierczo zdradza. Pokażcie mi jedno miejsce w którym dzisiejszy odstępczy Watykan nie zdradził Boga. Które przykazania zachował?

 

Bóg jest Prawdą – nie złamał przymierza, ale ludzie to zrobili. To po pierwsze, a po drugie bramy piekła nie przemogą prawdziwego Kościoła zbudowanego na twardej skale naszej wiary – w naszych duszach. Twarda skała to Ewangelia i Tradycja, a każdy kto mówi cos innego, niech będzie przeklęty. I to jest najprostsza nauka Apostoła Narodów posłanego do pogan, a więc pasująca do dzisiejszego pogańskiego świata.

Twierdzenie: „mamy obietnicę” to jest podstawowy błąd myślenia całej pseudo tradycji i wszystkich podejmujących walkę z modernizmem. Błąd założycielski ruchu oporu który prowadzi do podziałów i nieporozumień. Bo jeżeli wyjdzie się z błędnego, fałszywego założenia, to, jak z zatrutym drzewem – wszystkie wnioski prowadzą do błędów- a tym samym dają złe owoce. Choć w niektórych miejscach diagnozy są prawdziwe a wnioski mogą być prawdą, lub ocierają się o prawdę, ale w większości są błędne.  Bo złe drzewo nie wydaje dobrych owoców. Bo zła droga nie doprowadzi do celu. Dlatego to wszystko się rozpada.

Ich założenie nie jest prawdziwe, więc nie prowadzi do odbudowy Kościoła. Nikt nie chce zobaczyć tego, że czas na  poprawę  był przed Soborem i tego nie zrobiono. Cofnięcie czasu nie naprawi Kościoła, jeśli już wtedy nie słuchano Boga.

Strzeżcie się kwasu modernistów i pseudotradycjonalistów

 

Bóg wyjaśnił przez Jeremiasza czym jest obietnica. Jeżeli oblubienica ciągle zdradza, to czy Bóg może dopuścić żeby wróciła do Niego? Jeśli po zdradzie oblubienica zrozumie błąd, przyjmie upomnienie i się ukorzy to Bóg w swoim miłosierdziu może przebaczyć. Jednak kiedy Bóg wysłał swoją Matkę, która w Fatimie ostrzega że Bóg jest wystarczająco obrażany, żeby więcej Go nie obrażać i mówi co zrobić, aby Bóg nas przyjął z powrotem po zdradzie, co robi Oblubienica? Dalej zdradza i do tego wręcza „list rozwodowy” wyrzekając się obowiązków.

To wszystko jest w Piśmie Św. wyjaśniane, ale nikt nie chce zaakceptować prawdy. Wszyscy jej unikają i przemilczają żyjąc złudzeniami.

Ponieważ Pismo Św. obnaża ich błędy, dlatego wszyscy, począwszy od modernistów a skończywszy na tzw. tradycjonalistach posługują się zasadami ustanowionymi przez człowieka, cytują teksty których przez 2 tysiące lat trochę się nagromadziło. Nie jest to  niczym nowym, jak się okazuje czytając Biblię, jest tylko powtarzaniem tego co zawsze – pychy i wiary w wielkość człowieka. Wszyscy zarzucają takim sektom jak np. Świadkowie Jehowy, że wybiórczo korzystają z cytatów z Biblii – ii to jest prawda. Jest to cecha każdej sekty, ale co robi teraz reszta? Dzisiejszy fałszywy kościół i ruch oporu wobec niego – każdy wybiera tylko to co pasuje do jego toku myślenia, odrzucając , czy pomijając oczywiste wnioski.

Budujcie Kościoły w waszych duszach , budujcie na skale waszej wiary. Nie szukajcie kapłanów, bo wąska jest ścieżka do Zbawienia a jeżeli wiernych na niej mało, to o ileż mniej kapłanów. Prawdziwy kapłan szuka zagubionych owieczek nie w pałacach i pierwszych ławkach, ale tam gdzie wilki apostazji atakują. I zaufajcie Bogu – przyjdzie czas, że was znajdzie, ale musicie być wytrwali, ponieważ może się okazać, że będzie to dopiero Najwyższy Kapłan. Nie słuchajcie ulotnych uniesień serca, tylko twardej skały nauki naszego Pana Jezusa Chrystusa. 

 


Arkadiusz Niewolski


ZASADY PUBLIKOWANIA KOMENTARZY
Prosimy o merytoryczne komentarze. Naszym celem jest obnażanie kłamstwa, a nie przyczynianie się do potęgowania zamętu. Dlatego bezpodstawne opinie zaprzeczające obiektywnej prawdzie publikujemy wyłącznie, gdy zachodzi potrzeba reakcji na fałszywe informacje.

2 odpowiedzi na „Nie żyjcie złudzeniami – Przymierze (obietnica) zostało zerwane!”

  1. Awatar TB
    TB

    To już niezły odjazd…..nie szukajcie kapłanów. Zapewne bądźcie sami sobie bo wszyscy są źli i wszyscy pobłądzili. Tylko JA wiem co macie robić
    Ja mam lepsza radę szukajcie Prawdy i módlcie się o nią, a Bóg sam wskaże wam kapłanów bo bez nich nic nie ma. Z Panem Bogiem

    Polubienie

    1. Awatar Arkadiusz Niewolski

      A ja mam radę jak coś komentujesz to przeczytaj że zrozumieniem całość:Nie szukajcie kapłanów, bo wąska jest ścieżka do Zbawienia a jeżeli wiernych na niej mało, to o ileż mniej kapłanów. Prawdziwy kapłan szuka zagubionych owieczek nie w pałacach i pierwszych ławkach, ale tam gdzie wilki apostazji atakują. I zaufajcie Bogu – przyjdzie czas, że was znajdzie – i jeszcze jedno bez kapłanów nic nie ma ? Ja myślałem że bez Boga

      Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Create a website or blog at WordPress.com

%d blogerów lubi to: