O Matko ukochana tak boleśnie ugodzona
patrzyłaś w Milczeniu na cierpienie Syna
a ból miłości rozsadzał Ci serce
gdy martwego ściągali Go z krzyża
a wcześniej widząc krwawą mękę
wśród szyderstw i śmiechów
tych co uzdrawiał i karmił
łza nie potoczyła się po Twym obliczu
bo Milczenie mówi więcej niż krzyk
O Matko Bolesna tak mocno ugodzona
zdrady najbliższych mieczem
do krzyża tępymi gwoździami
przybili Ci Syna Pana naszego
a Ty nie płaczesz słowa nie powiesz
bo Milczenie mówi więcej niż łzy
O Królowo ukrzyżowanych
znowu patrzysz na zdrady
jak najwyższy kapłan rozdziera szaty
a Judasze sprzedają wiarę
za namiętności pełną sakwę
i dalej Milczysz i czekasz cierpliwie
aż Bóg powie :
Koniec ! Wyślij ich na śmierć !
I ruszą zastępy ostatnich wiernych
ziemia zadrży od pieśni Golgoty
spadnie głowa bestii
modernizm wróci do piekła
tam gdzie narodziła się ta herezja
Arkadiusz Niewolski
0 komentarzy dotyczących “Milczenie Królowej!”