Kazanie o św. Małgorzacie Marii Alacoque
ujrzała jakby na jawie Jezusa Chrystusa, który wskazując na serce swoje tak do niej przemówił:
„ Oto jest to serce, które tak ukochało ludzi, że niczego nie szczędziło, wyczerpało się i wyniszczyło zupełnie, dla przekonania ich o swojej miłości. Od iluż-to jednak za tę miłość odbieram tylko niewdzięczność, pogardę, nieuszanowanie, świętokradztwo, oziębłość dla Osoby mojej, utajonej w sakramencie miłości.”