Zbyt dużo łez,
zbyt dużo zła
było we mnie.

Pamięć powraca
bólem straszliwym.

Świadomość
jest odrzuceniem samego siebie.

W zakamarkach duszy
czai się cień wilka —
zawsze obecny,
gotowy do powrotu,
gotowy siać śmierć i zniszczenie.

Boję się zamykać oczy,
by nie ujrzeć dawnego siebie.

Wiedziałem,
że zapomnienie nie będzie trwać wiecznie.
Za wszystko trzeba płacić.

Zapłacę
własnym unicestwieniem.

Pamięć i ból powróciły,
a więc czas się skończył.

Cierpienie
będzie moim odkupieniem.

Wybacz, Panie!
Ja sobie nie wybaczę.

Nie potrafię liczyć na zbawienie.
Brak nadziei — to grzech.

Nadzieja rodzi się
z bólu prawdy.

Przetrwać to cierpienie
to trudna rzecz.

Więc każdy dzień
jest walką
między „tak” i „nie”…


Arkadiusz Niewolski


ZASADY PUBLIKOWANIA KOMENTARZY
Prosimy o merytoryczne komentarze. Naszym celem jest obnażanie kłamstwa, a nie przyczynianie się do potęgowania zamętu. Dlatego bezpodstawne opinie zaprzeczające obiektywnej prawdzie publikujemy wyłącznie, gdy zachodzi potrzeba reakcji na fałszywe informacje.

Jedna odpowiedź do „Cena pamięci”

  1. Awatar Andrzej
    Andrzej

    Bardzo głęboki jest ten wiersz . Rzuca trochę światła na Pana wnętrze . Ja bardzo tęsknię za Panem Bogiem i praktycznie nie ma dania ,bym nie prosił Go by mnie zabrał do Siebie.Z jednej strony tęsknota , ale z drugiej strony strach przed Jego sądem.Nie mam pewności zbawienia . Jestem grzeszny i lękam się Jego sprawiedliwości.Tęsknota i lęk. Nie mogę już patrzeć na ten świat .

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Andrzej Anuluj pisanie odpowiedzi