O rysach podobieństwa zachodzącego między Panem Jezusem i Maryją.
Sługa. Wsławiona Maryjo! gdy rozmyślam nad Twojem narodzeniem, życiem, śmiercią i chwałą w niebie, znajduje między Panem Jezusem a Tobą rysy zachwycające mnie podobieństwa.
Byłaś połączoną z Synem Twoim w wyrokach przedwiecznych Opatrzności: „Bóg mię posiadł na początku dróg swoich” (Mądr. 98.) mówi wieczna Prawda w piśmie świętem. „Byłam szczególnym sposobem przeznaczona od wieków. Gdy Bóg zarzucał posady ziemi, w chodziłam do Jego widoków i zamiarów .“ (Mądr. 8.)
Wyrazy te są właściwe Panu Jezusowi, lecz Kościół święty do Ciebie je stosuje. Ileż obietnic, proroctw, przepowiedzeń i znaczeń przenośnych (figur) znajduje się w starym zakonie, które zwiastując Pana Jezusa, Ciebie razem zwiastowały.
Pan Jezus z natury swojej nie mógł zgrzeszyć, a Tyś przez łaskę uwolniona od grzechu pierworodnego, wolną także była od grzechu uczynkowego, od najmniejszego nawet grzechu.
Słowo Boskie wcielone w Twym najczystszym żywocie, stanowiło z Tobą przez dziewięć miesięcy niby jedną istotę. Podczas Jego dzieciństwa karmiłaś Go własną istotą, która się coraz Jego istotą stawała.
W życiu ukrytem przepędzał On z Tobą lat trzydzieści, w spólnem mieszkaniu, wspólnych ćwiczeniach, w spólnych uczuciach.
W życiu Ewanielicznem brałaś podług Twej możności udział w pracach Jego, a w życiu cierpiącym dzieliłaś z Nim Jego obelgi i pogardy.
Pan Jezus był najpokorniejszym, najłagodniejszym, najlitościwszym, najcierpliwszym ze wszystkich ludzi; a Tyś była najcierpliwszą, najlitościwszą, najłagodniejszą, najpokorniejszą ze wszystkich niewiast.
Pan Jezus jest zbiorem wszelkich doskonałości Boskich i niestworzonych, a Tyś była zbiorem wszystkich doskonałości stworzonych, lecz w sposób tak osobliwy i wysoki, iż wszystkie doskonałości aniołów i świętych nikną przed Twojemi doskonałościami.
Pan Jezus uczynił Cię Sobie przez cnoty najznakomitsze, tak podobną iż z Ciebie żywy obraz Samego Siebie utworzył.
Jako i Pan Jezus tak Ty w grobie zostałaś nieskazitelną; On zmartwychwstał mocą własną, a Tyś zmartwychwstała przez szczególny Tobie udzielony przywilej.
Jak On tak Ty wstąpiłaś do nieba z duszą i z ciałem. On zasiadł tam po prawicy Ojca, a Tyś przy Nim zasiadła.
Pan Jezus jest Sam z Siebie wszechmocnym, a Tyś jest wszechmocną przez Syna Twojego, który Cię uczynił szafarką skarbów Swoich. On jest Panem nieba i ziemi, Tyś jest Królową aniołów i ludzi.
Gdzie wielbią Pana Jezusa, tam też uwielbiają i Ciebie. Nie ma serca poświęconego Jego miłości, które by Tobie nie było oddane; nie ma świątyni zbudowanej ku chwale Jego, w której by nie było pomnika wzniesionego na cześć Twoją.
Słodkie imię Pana Jezusa nieodłącznem jest od słodkiego imienia Maryi w ustach i sercach prawowiernych chrześcian. Kościół święty łączy częstokroć w nabożeństwach swoich pochwały Twoje do pochwał dawanych Panu Jezusowi, obchodzi tajemnice życia Twego , jako obchodzi tajemnice życia Jezusowego.
Pan Jezus jest Królem wieków, sprawcą łaski, pośrednikiem naszym u Ojca, Bogiem miłosierdzia, Bogiem wszelkiego pocieszenia, światłością świata, a Ciebie my z Kościołem świętym nazywamy Królową świata, Królową niebios, Pośredniczką naszą, Matką laski, Matką miłosierdzia, Pocieszycielką utrapionych, Gwiazdą prowadzącą w czasie burzy do portu zbawienia.
Niech będą wiekuiste dzięki Panu Jezusowi, iż Tobie udzielił wszelkich łask i przywilejów, jakie Synowi Boskiemi udzielić wypadało tak zacnej Matce!
O Panno święta! jeżeli te uwagi ku czci Twojej uczynione, to też oraz są one najzaszczytniejszcmi dla Ciebie, sercu mojemu i wszystkim sercom Ciebie kochającym najsłodszemi.
Majowy Zew – O istocie czci Maryi (Rycerz Niepokalanej, 1935)
O NAŚLADOWANIU NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY. KSIĄG IV. Na wzór Naśladowania Jezusa Chrystusa. Ułożył ks Aleksander Doronville. Rzeszów, druk i nakład księgarni J. A. Pelara, 1868. str. 402- 407.
Skomentuj