-
Rozmyślania Wielkopostne (26) – Na wtorek po IV Niedzieli Wielkiego Postu
„Ten lud czci mię wargami, ale serce jego dalekie jest ode mnie“. Dalekie jest serce twoje od Boga, jeżeli myślisz, że tylko powierzchownym odmówieniem dziennych pacierzy, chodzeniem do kościoła na nabożeństwa, śpiewaniem pieśni itd. wysłużyć sobie potrafisz zbawienie wieczne. więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (25) – Na poniedziałek po IV Niedzieli Wielkiego Postu
Ta sama potężna ręka, która w dzisiejszej Ewangelii bierze bicz i nim karze złośników, ta sama to tak dotyka ludzkość dziś, zawsze i dotykać będzie aż do skończenia wieków. Obyśmy w karach Bożych uznawali ojcowską jego rękę, bo tylko na ten czas kara stałaby się dla nas zbawienną ! więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (24) – Na Niedzielę IV Wielkiego Postu
byśmy błogosławieństwo Boskie na siebie ściągnęli, potrzeba abyśmy we wszystkich naszych sprawach szukali chwały Boga i zbawienia duszy naszej. To jest jedyny cel żywota naszego więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (23) – Na sobotę po III Niedzieli Wielkiego Postu
Przed światem może nie uchodzisz za takiego grzesznika, aby cię jak ową ewangeliczną cudzołożnicę pochwycono publicznie na cudzołóstwie, ale wobec Boga, który przenika skrytości duszy twojej, roją się może w duszy twej, jak robactwo w śmierdzącym ścierwie, grzechy ciężkie więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (22) – Na piątek po III Niedzieli Wielkiego Postu
Może i tobie zdaje się, żeś zbliżony do Jezusa, ale jeżeli Go czcisz tylko wargami, a serce twoje dalekie od Niego jest; jeżeli Go nie naśladujesz w każdej twej myśli, w każdym słówku i w każdym twym czynie, toś daleko od Niego więcej
-
Nieustanne powracanie do Boga (11) – Wierzyć, a nie kochać Jezusa jest to nie być ani człowiekiem, ani chrześcijaninem
Pragnę twojej miłości. Kochaj mnie, błagam cię; aby twą miłość pozyskać, wybrałem krzyż i mękę. Jestem miłością, a pragnienie pozyskania twojej miłości do tego mię przywiodło. więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (22) – Na czwartek po III Niedzieli Wielkiego Postu
Cała trudność polega na tym, że chorzy na duszy grzesznicy, nie chcą przyjąć Chrystusowych lekarstw. Bo to przyjęcie wymaga pokonania miłości własnej, walki i pracy ducha, a to dla chrześcijan opieszałych, jak zwykle każda duchowa praca, jest wstrętnym. więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (21) – Na środę po III Niedzieli Wielkiego Postu
Nie łudźmy się, Pana Boga oszukać nie możemy. Taka religia, jaką wyżej wskazałem, to nie Chrystusowa. To religia tych samych ludzi, których Chrystus Pan w dzisiejszej Ewangelii za ich obłudę i przewrotność serca tak surowo potępia. Oni są pomiędzy nami. więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (20) – Na wtorek po III Niedzieli Wielkiego Postu
Jeżeli zaś umierasz w gniewie z bliźnim swym, na bardzo niebezpieczną grę narażasz duszę swą, bo trudno przypuścić, aby was Bóg, — was, którzy za życia wzajemnie żyliście w nienawiści, aby was razem umieścił w niebie. więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (19) – Na poniedziałek po III Niedzieli Wielkiego Postu
Oskarżaj siebie samego, nie zwalaj winy na drugich, bo tym pokazałbyś, że nie masz pokory. Nie używaj wymówek dla zmniejszenia grzechu, bo nie stoisz przed sądem świeckim, gdzie się bronisz, aby cię kara nie dosięgła; ale stoisz przed Bogiem, który na cię patrzał, gdyś grzeszył. więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (18) – Na III Niedzielę Wielkiego Postu
Rozważ to dobrze. A za cóż to Pan Jezus wsadził bogacza ewangelicznego do piekła? Wszakże on nikogo nie zamordował, ani nie podpalił, ani nie okradł, ani z religii nie bluźnił. Ot, żył sobie po staremu, jak i teraz wielu żyje. więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (17) – Na sobotę po II Niedzieli Wielkiego Postu
Syn marnotrawny – nie potrzeba koniecznie dopuszczać się ciężkich grzechów, aby być jemu podobnym. Ktokolwiek nie idzie w ślady za Chrystusem i nie dźwiga z miłości ku niemu własnych krzyżów, ten błąkając się, oddala się od Boga. więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (16) – Na piątek po II Niedzieli Wielkiego Postu
„Błogosławieni umarli, którzy w Panu umierają, albowiem uczynki ich pójdą za nimi” tak mówi pismo św. — A jakież uczynki pójdą za nami? Mało tych owoców, a niektóre może i nadgniłe i mało przydatne, których Pan nie przyjmie, jako wyrosłych z winnicy źle uprawionej. Ten Post, to czas uprawy i siewu. więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (15) – Na czwartek po II Niedzieli Wielkiego Postu
Dla wybrańców tego świata bardzo to kwaśna nowina, że w przyszłym życiu grubo to potrącają, jak tu komu dobrze i wygodnie. Lepiej zatem, aby nam świat dał mniej, bo nam po śmierci dadzą czegoś lepszego więcej. Żyjąc na świecie, ani mowy o tym, żeby się bogacz ewangeliczny zamienił z Łazarzem. Ale po śmierci pewnie przystałby… więcej
-
Rozmyślania Wielkopostne (14) – Na środę po II Niedzieli Wielkiego Postu
Nie bądźmy faryzeuszami i obłudnikami, nie mówmy wargami, że Chrystusa kochamy, skoro w Jego ślady wstąpić nie chcemy. Na mieszkanie w niebie i na wieczność fundament tu na ziemi musi być najgłębszy, a nim jest pokora. więcej