Prostota wiary przekazanej nam przez Ukochanego Zbawiciela opiera się tylko na prawdzie. Wszystkie inne aspekty są jakby tylko dopełnieniem wynikającym z założenia głównego.
Tak, wiem o tym, że dzisiejsi teologowie, a mówiąc prościej, raczej celebryci danego środowiska, gmatwają wszystko, nawet zaprzeczając samym sobie. To jest właśnie bardzo ciekawy aspekt. Jak to się stało, że uniwersalizm chrześcijaństwa przerodził się w sekciarstwo, zasklepianie się w obrębie własnych grup, które w żaden sposób nie mogą się połączyć?
Uniwersalizm – nie wiem czy dobrego określenia użyłem; może któraś grupa mnie oskarży o herezje.
Bóg stworzył ten świat, każdy chrześcijanin powinien w to wierzyć, a więc logicznym następstwem tego założenia jest wiosek, że wszystkie prawa rządzące tym światem muszą być zgodne z prawem Boskim.
Piszę o tym często np tutaj:
Więc nie będę się dziś powtarzał. Na tym jednak polega prostota wiary chrześcijańskiej. Na całkowitej zgodności z prawami natury, logiki, czy tez ogólnie tzw. nauki. Dlatego dla budowniczych nowego porządku świata – globalistów, masonów itp., czyli ujmując jednym słowem – komunistów, chrześcijaństwo jest najbardziej niebezpieczne i bezwzględnie zwalczane.
Wszystkie inne religie są oparte na kłamstwie, dlatego często brak w nich logiki, a to oznacza, że wiara musi się opierać na wręcz fanatycznym przyjęciu nawet największych bzdur, jakie one przekazują.
Wyznawcy fałszywych religii są bardzo posłuszni i łatwi do kierowania. Jeżeli przyjmują już jakieś kłamstwa i fanatycznie w nie wierzą, to uwierzą we wszystko, o ile im się to umiejętnie podsunie, czyli zinterpretuje i „wyjaśni”.
Jeżeli jednak religia jest prosta, logiczna i nie eliminująca u ludzi zdolności myślenia, staje się ona wrogiem numer 1. Dlatego priorytetem dzisiejszych panów tego świata jest eliminacja, czy wręcz eksterminacja wszystkiego, co nosi nawet jakiś mały pierwiastek tego, co przekazał nam Jezus Chrystus. Nie wyłączając wymazania Jego Najświętszego Imienia z ludzkiej pamięci. Imię Jezusa nie jest już używane w wystąpieniach dostojników tzw. nowoczesnego Kościoła – bezosobowy Stwórca na równi z „matką Naturą” , a właściwie hasła typu „równość” i „braterstwo” stało się nowy bóstwem.
Wiarę przekazaną nam przez Pana naszego Jezusa Chrystusa trzeba przejąć najpierw rozumem, a potem sercem. Oczywiście bardzo często odbywa się to odwrotnie. Poryw serca powoduje nawrócenie, ale często jest to tylko ulotne uczucie, które bez rozumnego zaakceptowania prawd wiary nie ma wielkiego znaczenia.
Prostota wiary polega również na tym, że wszystko znajduje potwierdzenie w normalnie funkcjonującej przyrodzie i świecie. Z naciskiem na słowo „normalnie”. Nie można przecież nazywać normalnością czegoś, co jest ewidentnie sprzeczne z wszystkimi prawami. Dzisiejsi bardzo nowocześni ludzie są wręcz wyznawcami teorii Darwina i twierdzą, że to jest bardzo naukowe i racjonalne podejście do wyjaśnienia otaczającego nas świata. Pomijam tutaj sprawy religijne i fakt, że tą teorię podważa już setki, a możne tysiące naukowców – jest nawet specjalna lista gdzie się oni wpisują. Biorąc pod uwagę że podważając tą „teorię” – jak ją sam Darwin nazwał – można mieć spore kłopoty, to jest ich bardzo dużo.
Wiec człowiek jest zwierzęciem, wg teorii Darwina ssakiem pochodzącym od małpy. Tylko że nawet małpy nie zabijają swoich dzieci! Zwierzęta posiadają instynkt przetrwania , gatunek mordujący własne potomstwo skazany jest na zagładę. Gdzie tu widać to racjonalne podejście? Gdzie logiczne, a więc naukowe wyjaśnienie takiego postepowania? Nie ma takiego, ponieważ prawa natury są proste – rodzisz się , rośniesz, masz potomstwo, które wychowujesz i karmisz, a potem umierasz. To jest prosta zasada, której nikt przy zdrowych zmysłach nie kwestionuje. Np. Chiny zakwestionowały te prawa wprowadzając tzw. politykę jednego dziecka , i to najlepiej chłopca, co skończyło się masowym ludobójstwem nie tylko nienarodzonych dzieci, ale już narodzonych dziewczynek. Jednak po latach praktykowania tej zbrodni oprzytomnieli i wyciągnęli nioski że starzejące się społeczeństwo skazane jest na zagładę, więc wycofali się z tego.
Zauważmy, że ci sami ludzie, którzy tak zaciekle zwalczają wiarę promują prawa, które sami łamią (prawa naturalne). Jest to podobna sytuacja do tej która wystąpiła w kościele. Moderniści przejęli administrację, mówią np. że walczą z molestowaniem seksualnym, a jednocześnie chronią jej sprawców w swoich szeregach, a zresztą jawnie już wspierają wszystkie zboczenia. W naturze przecież dwóch „tatusiów” potomstwa się nie doczeka.
Zaprzeczenie, relatywizm, brak logiki powodują, że wszystko staje się zagmatwane. Wszystko co pochodzi od Boga jest bardzo proste – węzły zawiązują ludzie, dlatego zawsze bez żadnego uszczerbku na duszy możesz odrzucić sprawy i rzeczy sprzeczne z logiką.
Tutaj jeden prosty przykład. Istnieją tak zwani celebryci antyaborcyjni. Dlaczego gigant Google, czy media społecznościowe pozwalają im na mówienie że aborcja to morderstwo, a ktoś, kto napisze pod tym tylko komentarz to samo twierdzący, dostaje natychmiast tzw. bana?
Niektórzy powiedzą może że się takich bojowników antyaborcyjnych boją, ponieważ są popularni. Oni nie boją się nikogo. Zablokowali nawet prezydenta USA.
Wyjaśnienie jest jak zwykle proste. Ci „celebryci” pomijają milczeniem ważne aspekty tego procederu, lub też promują przy okazji inne rzeczy zgodne z polityką globalistów. Pieniądze które ludzie wpłacają, lepiej dla nich, że płyną w takie kontrolowane kanały, a nie na promowanie samej Prawdy – czyli prostoty myślenia i wiary.
Ta prostota odzwierciedla się nie tylko w sposobie przyjmowania wiary, ale też w postępowaniu po wykryciu jakiegoś zła. W dzisiejszych czasach np. głośno jest o molestowaniu, i co jest najbardziej odrażające o molestowaniu dzieci. Reakcja powinna być prosta i natychmiastowa – Odsunięcie w odosobnione miejsce i powiadomienie policji, potem sąd i wymierzenie kary. Oczywiście jeżeli okazałoby się to fałszywe oskarżenie musi nastąpić rehabilitacja. Wszyscy zboczeńcy bardzo szybko uciekaliby wtedy z kościoła, a nie jak teraz włażą do niego drzwiami i oknami po azyl.
Domeną szatana jest nieczystość więc instytucje, które to ukrywają można śmiało nazwać synagogą szatana. Mały Gabon jest przykładem tego jak wygląda ten nasz różowy, modernistyczny świat. Krzywdzenie dzieci w sporcie, kościele itd. Milczenie, które otacza takie sprawy jest przerażające. Wiara jest prosta, tak jak i sprawiedliwość Boga. TAK albo NIE , piekło lub Niebo. Ponieważ czyściec nie jest dla zboczeńców krzywdzących dzieci , ani też dla ukrywających i milczących wspólników.
Tak, wiara jest prosta tak jak dusza. Dla niej też jest wszystko, albo czarne, albo białe. Złe albo dobre.
Chociaż całe życie możemy próbować wybielać nasze grzechy tysiącami wytłumaczeń i usprawiedliwień, to nic nie da. Przyjdzie czas rozliczenia – popiół naszych tłumaczeń zostanie zdmuchnięty i prawda wyjdzie na jaw.
Możesz słuchać kłamstw o usprawiedliwieniu papieży, biskupów i tysięcy kapłanów i nawet 3 razy dziennie chodzić do kościoła. Nic to nie da bez prawdziwego żalu za grzechy , pokuty i poprawy. Tak, Poprawy. Może to jest nawet najważniejsze. Ponieważ co z żalu i łez mordercy, gdy idzie on zamordować jeszcze raz. Nic. Wszyscy żądają dla niego kary śmierci, lub dożywocia. Więc co po żalu za grzechy, do których się powraca cały czas. Też nic.
To też jest proste, jak wszystko co związane z chrześcijaństwem.
Dzisiejszy modernistyczny, unowocześniony kościół jest właśnie jedną z takich fałszywych religii, gdzie zastąpiono proste prawdy kłamstwami. Kiedyś te kłamstwa były starannie ukrywane, ponieważ wielu ludzi znało prawdziwe zasady wiary przekazanej nam przez Jezusa Chrystusa, a więc potrafiło myśleć i odróżnić dobro od zła. Teraz po dziesiątkach lat wpajania ludziom jadu odstępstwa, mówi się otwarcie o miłosierdziu bez sprawiedliwości, czy też praktykuje się ekumenizm, który jest najwyższym stopniem bluźnierstwem przeciwko Bogu.
Tak jak w innych fałszywych religiach nie ma żadnych racjonalnych przesłanek na potwierdzenie fałszywych tez, ale występuje fanatyzm wyznawców , który jest znakiem rozpoznawczym sekt, a nie prawdziwego Kościoła. Fanatyzm występuje też u zwolenników jakiś charyzmatycznych „wspólnot” czy też zjawy z Medjugorie, co zresztą bardzo często jest ze sobą połączone. Nikogo nie obchodzi że o Medjugorie napisano już dziesiątki, a może i setki tekstów obnażających kłamstwa i fałsz. Nawet biskupów miejsca i kościelne komisje zepchnięto w niebyt. Panuje fanatyzm na granicy szaleństwa, ponieważ tylko szaleńcy mogą wierzyć, że zjawa bredząca to samo od 30 lat, ma coś wspólnego z cichą, pokorną Matką Boga.
Detektywi i śledczy często mówią – idź za pieniędzmi to znajdziesz przestępców.
Ta prosta zasada ma swoje odzwierciedlenie w tym powszechnym zamęcie. Pieniądze są i będą motywacją dla wszelkich złych działań. Tylko że pieniądze wpłacają ludzie, a więc tak naprawdę to oni budują imperia, za którymi stoją wszelkie sekty – toruńska, medjugoriańska, czy południowoamerykańska też.
To też, jak wszystko, jest proste . Idąc tropem swoich pieniędzy znajdziesz zło, które wspierasz.
Arkadiusz Niewolski
Czas Apostazji 
Skomentuj