Franciszek, „sztywność” i „nowa moralność”


Na stronie traditioninaction.org opublikowano tekst Hermeneutyka „sztywności” papieża Franciszka, odnoszący się do szyderstw Franciszka wobec, ogólnie mówiąc, tradycjonalistów.

Autorka, dr. Carol Byrne zwraca uwagę że termin „sztywność” kojarzony z Franciszkiem jest używany przez postępowców przeciwko katolikom, którzy stoją na straży moralności katolickiej, już od początków modernizmu.

Pius XII przypominał że „oskarżenie o opresyjną surowość wysunięte przeciwko Kościołowi przez ‚nową moralność’ w rzeczywistości atakuje przede wszystkim godną uwielbienia Osobę samego Chrystusa”. 

W orędziu radiowym z 1952 r. Pius XII  ostrzegał katolików przed promotorami „nowej Moralności” ( etyki sytuacyjnej), oskarżającymi Kościół o głoszenie „prawie wyłącznie i z nadmierną surowością o stanowczości i nieprzejednaniu chrześcijańskich praw moralnych… zamiast popierać prawo ludzkiej wolności i miłości i podkreślać je jako godną dynamikę życia moralnego”.

Co warte szczególnej uwagi w ustach Franciszka „sztywność” ta nie ma jasnej definicji, dlatego autor podkreśla że „jego nieuchwytność jest właśnie tym, co czyni go cennym terminem propagandowym. Może oznaczać to, co chce, aby oznaczało w każdych okolicznościach, które wybierze.”

Że termin jest używany jako ewidentna zniewaga wobec tradycjonalistów widać po konkretnych cytatach.

Wroga nieugiętość, to znaczy pragnienie zamknięcia się w słowie pisanym (literze) i niepozwalanie się zaskoczyć Bogu, Bogu niespodzianek (duchowi); w prawie, w pewności tego, co wiemy, a nie tego, czego jeszcze musimy się nauczyć i osiągnąć. Od czasów Chrystusa jest to pokusa gorliwych, skrupulatnych, troskliwych i tak zwanych – dziś – „tradycjonalistów”, a także intelektualistów”. (Przemówienie na zakończenie Nadzwyczajnego Synodu o Rodzinie, 18 października 2014 r.)

Franciszek tworzy negatywne stereotypy na temat „sztywnych” katolików, tj. tych, którzy stoją twardo na zasadach, które nie podlegają negocjacjom. Zbiera ich w jedną grupę, by wspólnie określić ich mianem ekstremistów, ludzi o zamkniętych umysłach, zatwardziałych sercach, upośledzonych psychicznie i niezdolnych do nadążania za duchem czasu. Wyznał, że chciałby rzucić przed nimi skórkę od banana jako lekarstwo na ich rzekomą dumę i „sztywność”, „aby upadli i poczuli wstyd, że są grzesznikami”  (Franciszek, „Sztywność jest oznaką słabego serca”, Archiwum Radia Watykańskiego, Głos Papieża i Kościoła w dialogu ze światem, 15 grudnia 2014.).

Przykłady można mnożyć i polecany artykuł jest dopiero pierwszą częścią i wstępem. Natomiast co warte pokazania – zaciętość Franciszka w zwalczaniu „sztywności” która przecież wyłącznie w środowiskach tradycjonalistów wg niego ma miejsce.

Franciszek uporczywie obrzydzając to co zawsze uważano za normalne, doprowadził do tego, że deptanie tego w co wszyscy od wieków wierzyli i się trzymali,  jest obecnie utożsamiane z cnotą i pobożnością.

Systematycznie robi się „pranie mózgu” wiernym, a po kapłanach spływa to jak po przysłowiowej kaczce. Posuwa się on już do jawnych złośliwości, co większość traktuje jak dobry żart. Nikogo nie obchodzi to że Bergoglio „atakuje przede wszystkim godną uwielbienia Osobę samego Chrystusa” a wiernych prowadzi do piekła.

Podczas gdy wyrzuca się łacińską mszę jako dzielącą wiernych a tym samym Kościół, zakazuje używania przedsoborowych sakramentów i nikt tego „sztywnością” i małostkowością nie ma prawa nazywać. Trafnie autorka stwierdza – „nie wszystkie ‚sztywności’ są równe: niektóre są najwyraźniej równiejsze od innych.”

Tylko że wielu nie widzi nadal czego to jest przejawem. W straszliwej sytuacji jesteśmy, jeśli nie potrafimy nazwać tego żmijowego języka – językiem szatana. Ani wobec tych faktów podjąć osobiste konsekwentne kroki.

Część pierwsza omawianego artykułu dostępna TUTAJ

 


A. Szaroleta


ZASADY PUBLIKOWANIA KOMENTARZY
Prosimy o merytoryczne komentarze. Naszym celem jest obnażanie kłamstwa, a nie przyczynianie się do potęgowania zamętu. Dlatego bezpodstawne opinie zaprzeczające obiektywnej prawdzie publikujemy wyłącznie, gdy zachodzi potrzeba reakcji na fałszywe informacje.

Jedna odpowiedź do „Franciszek, „sztywność” i „nowa moralność””

  1. Awatar Zbyszek
    Zbyszek

    Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

    Polubienie

Skomentuj

Create a website or blog at WordPress.com