O niezważaniu na mowy potwarców
1. Chrystus. Synu, nie trap się tem, jeśli niektórzy o tobie źle sądzą i mówią to, co niechętnie słyszysz. Ty jeszcze gorzej o sobie rozumieć powinieneś, i wierzyć, że nikt nie jest ułomniejszym od ciebie.
Jeśli żyjesz życiem wewnętrznem, niewiele będziesz zważał na ulotne takie słowa. Niemałą to jest roztropnością, milczeć w złej godzinie, a serce ku mnie zwrócić: a sądami ludzkiemi nie przejmować się.
2. Nie pokładaj pokoju swego w słowach ludzkich, albowiem czy dobrze, czy źle o tobie sądzić będą, nie staniesz się przez to innym człowiekiem. Gdzież jest prawdziwy pokój i prawdziwa chwała? Czyż nie we mnie?
Kto nie pragnie podobać się ludziom, ani się obawia im nie podobać, ten w obfity pokój opływać będzie. Wszelki zaś niepokój serca i roztargnienie pochodzą z nieumiarkowanej miłości i z próżnej bojaźni.
Tomasz a Kempis – O NAŚLADOWANIU CHRYSTUSA. KSIĄG CZTERY.Kraków 1922 r. Wydawnictwo Księży Jezuitów
0 komentarzy dotyczących “O NAŚLADOWANIU CHRYSTUSA- O niezważaniu na mowy potwarców”