kolejny cios
kolejna zdrada
z braku sil wciąż upadam
lecz powiedz mi
dlaczego dziś powstać muszę
i wciąż żyć
chciałbym pozostać tu w rynsztoku myśli złych
i nie podnieś się tylko odejść już
w lustrze widzę nie swoją twarz
dla ludzi to jestem ja
Kim jestem?
Kiedy odnajdę siebie?
Powiedz!
tyle pytań a tak mało odpowiedzi
stworzyliśmy tutaj piekło
czasami myślę ze to tylko kiepska gra
Dlaczego nie mogę odejść?
Dlaczego mam patrzeć
jak umiera niewierny świat?
Każdy zna odpowiedź!
muszę zostać muszę trwać
odpokutować
to jest jedna z ostatnich szans
tutaj na ziem
na śmietniku ludzkich spraw
każdy ma szanse
by zacząć jeszcze raz
bo inaczej przyjdzie nam zapukać do piekła bram
Arkadiusz Niewolski
Skomentuj