ROZDZIAŁ 6
O trwaniu w wierze, pokładaniu nadziei w Chrystusie, i t.d.
1Przeto, zaniechawszy mowy poczynania Chrystusowego, miejmy się do doskonalszych rzeczy: nie znowu zakładając gruntu pokuty od uczynków martwych i wiary ku Bogu, (Mowy poczynania Chrystusowego. Początkównauki chrześciańskiej.— Miejmy się do doskonalszych rzeczy. Przedstawmy sobie prawdy wyższe, mianowicie o Melchizedechu, i jego kapłaństwie, jako figurze kapłaństwa Chrystusowego.— Nie znowu zakładając gruntu pokuty . Nie znowu wam podając fundamentalną naukę religii chrześcijańskiej, która jest o pokucie, wierze, itd.: tośmy wam podali na początku, i nie należy teraz powtarzać, ale raczej trzeba postępować do rzeczy wyższych.— Pokuty od uczynków martwych. Od grzechów, które nie tylko nie pomagają do życia wiecznego, ale owszem od niego wyłączają.)
2nauki chrzczenia, rąk też wkładania i powstania z martwych, i sądu wiekuistego. (Nauki chrzczenia. Ani należy powtarzać owych początków, które się podają zwykle nieumiejętnym i małym, jakową jest nauka wykładająca znaczenie i skutki chrztu, i t. d. — Rąk też wkładania. Sakramentu bierzmowania. Patrz Wujka.— Sądu wiekuistego. Sądu ostatecznego, na którym będzie wydany wyrok o wieczności każdego człowieka błogosławionej lub nieszczęśliwej.)
3I to uczynimy, jeśli Bóg dopuści. (I to uczynimy. To jest iż będziemy rozprawiali o
rzeczach doskonalszych.)
4Abowiem niepodobna jest, aby ci, którzy raz są oświeceni, skosztowali też daru niebieskiego i uczestniki się zstali Ducha świętego, (Niepodobna jest. Patrz Wujka.— Ci którzy raz są oświeceni. Ci, którzy otrzymali od Boga wiele światła i darów niebieskich. — Skosztowali też daru niebieskiego. Boskich pociech i roskoszy duchownych. — I uczestniki się stali Ducha Świętego. Darów i łask Ducha świętego.)
5skosztowali nie mniej dobrego słowa Bożego i mocy przyszłego wieku, ( Skosztowali. Którzy z roskoszą i radością skosztowali nauki obiecującej dobra niebieskie.— Mocy przyszłego wieku. Z daje się oznaczać nieśmiertelność i chwałę obiecaną wybranym w królestwie Chrystusowem. Zowią się mocami, gdyż przez nie dziwnie się objawia Boska moc i potęga. Mówi się, iż skosztowali tych mocy, gdy je przez wiarę, miłość i pragnienie przyjęli.)
6a upadli: aby zaś byli odnowieni ku pokucie, znowu krzyżujący sami sobie syna Bożego i na pośmiewisko mający. (A upadli. Potem wszystkiem, po tak wielkich darach, światłach, słodyczach i roskoszach, odpadli od wiary i przyszli do odstępstwa. — Aby zaś (znowu) byli odnowieni ku pokucie. Przez pokutę.— Znowu krzyżujący sam i sobie Syna Bożego. Kto znowu odpada w grzechy, mówi się o nim, iż Chrystusa na nowo krzyżuje; albowiem, o ile jest w nim, przez nowy grzech daje nowy powód do ukrzyżowania i śmierci Chrystusowej; czyni bowiem znowu to, za co Chrystus był ukrzyżowanym.— I na pośmiewisko mający. Wystawujący Chrystusa na pośmiewisko i hańbę krzyża.)
7Bo ziemia, która deszcz często na się padający pije i rodzi ziele użyteczne tym, przez które bywa sprawowana, bierze błogosławieństwo od Boga; (Bo ziemia. Przez to podobieństwo ziemi oznacza Apostoł ludzi, którzy przyjmują deszcz łaski Boskiej, i z nią współdziałając wydają owoce dobrych uczynków. — Bierze błogosławieństwo. To jest przez wpływ obfitszej łaski i pociechy niebieskiej napełnia się większą obfitością cnót i zasług.— Ziele użyteczne. Jakiego życzą sobie rolnicy.)
8lecz która rodzi ciernie i osty, odrzucona jest i bliska przeklęctwo, której koniec na spalenie. (Lecz która rodzi ciernie i osty. Grzechów. — O drzucona jest. Wszystkim się nie podoba, i każdy ją odrzuca i gani.— I bliska przeklęctwa. Mało niestaje, żeby ją Bóg przeklął, ta k jak przeklął figę, powiadając: Niechaj się nigdy z ciebie owoc nie rodzi na wieki. Mat. 21, 19. — Której koniec na spalenie. Której końcem będzie spalenie. Tak człowiek, który nie przyniesie owocu, będzie przeklęty, i na spalenie w wieczny ogień wrzucony.)
9Ale tuszymy sobie o was coś lepszego, namilejszy, i zbawienia bliższego, chociaż tak mówimy. ( Ale tuszymy sobie o icas cóś lepszego, najmilejsi. Jakby rzekł; Nie dlategom to powiedział, iżbym was za takich uważał, lecz iżbyście rozważając sprawiedliwość Bożą bali się, i coraz więcej usiłowali podobać się Bogu.—Tuszymy. Jesteśmy przekonani, to jest, iż można na was polegać i czegoś lepszego po was się spodziewać. — Zbawienia bliższego. To jest złączonego ze zbawieniem, czyli mającego związek ze zbawieniem, to jest iż wy postępować będziecie drogą zbawienia. — Chociaż tak mówimy. Będąc troskliwi o was, i jako najmilszych synów ostrzegając o grożącem niebezpieczeństwie.)
10Abowiem nie jest niesprawiedliwy Bóg, aby zapamiętał roboty waszej i miłości, którąście okazali w imię jego, którzyście posługowali świętym i posługujecie. ( Aby zapamiętał roboty waszej. Aby zapomniał o waszem miłosierdziu i braterskiej miłości; albowiem jest sprawiedliwym, i odda wam należną, zapłatę. — W imię jego. Przez wzgląd na samego Boga.— Posługowali świętym. Którzyście przez wasze jałmużny wspierali niedostatek ubogich chrześcian.)
11A żądamy, aby każdy z was toż staranie okazał ku wypełnieniu nadzieje aż do końca, ( A żądamy aby każdy z was. Żądam, abyście nigdy nie ustawali w tej troskliwości waszej o uczynki miłosierne i inne cnoty, ale aż do końca wytrwali.—Ku wypełnieniu nadzieje. Aby przez dobre uczynki codziennie rosła wasza nadzieja, i stawała się pełniejszą, aż nareszcie całkowicie się wypełni, gdy zostaniecie posiadaczami wiecznego błogosławieństwa.)
12abyście się nie zstali gnuśnymi, ale naszladowcami tych, którzy przez wiarę i cierpliwość odziedziczą obietnice. ( Abyście się nie stali gnuśnymi. W zachowywaniu
Ewangelii; albowiem którzy przez obojętność i gnuśność ustają w dobrych uczynkach, będą wyzuci z obiecanego dziedzictwa.—Przez wiarę i cierpliwość. Należy bowiem wierzyć Bogu, i cierpliwie Oczekiwać jego obietnic, jeśli się rychło nie spełniają.— Odziedziczą obietnice. Dostąpią tego, co Bóg obiecał świątobliwie żyjącym.)
13Abowiem Bóg, obiecawszy Abrahamowi, iż nie miał nikogo, przez którego by przysiągł, więtszego, przysiągł przez samego siebie, (Albowiem Bóg obiecawszy Abrahamowi. Jakby rzekł: To com już powiedział, bądźcie naśladowcami tych, którzy przez wiarę i cierpliwość odziedziczą obietnice, potwierdzam przykładem Abrahama, i podaję wam do naśladowania Abrahama ojca waszego i wszystkich wierzących i cierpliwie oczekujących; aby jako on przez wiarę i cierpliwość dostąpił nareszcie obietnicy, którą mu Bóg pod przysięgą uczynił; tak żebyście i wy przez długą wiarę, nadzieję i cierpliwość tejże dostąpili. Albowiem obietnica dana Abrahamowi, odnosi się takoż do was i do wszystkich wiernych.—Iż nie miał nikogo. Pokazuje, iż obietnica Boża jest pewna i trwała, i nikt nie może o niej wątpić, gdyż Bóg potwierdził ją przysięgą.—
Przysiągł przez samego siebie. Kto przysięga, na większego od siebie przysięga; lecz Bóg, będąc większym od wszystkich, może tylko przysięgać na samego siebie.)
14mówiąc: Jeśli nie błogosławiąc błogosławić cię będę i rozmnażając, nie rozmnożę cię. (Jeśli nie błogosławiąc błogosławić cię będę. Jeśli tobie błogosławiąc błogosławić nie będę, to jest, jeśli cię nie osypię mojemi dobrodziejstwami, i to z największą obfitością, niech nie uchodzę za prawdziwego, albo niech się nie uważam za Boga.)
15A tak długo cierpliwie czekawszy, dostał obietnice. ( Obietnice. Rzecz obiecaną.)
16Abowiem ludzie przez więtszego niż sami przysięgają, a każdego sporu ich koniec ku potwierdzeniu jest przysięga. (Ku potwierdzeniu. Prawdy.)
17W czym chcąc Bóg dziedzicom obietnice obficiej okazać nieodmienność rady swej, przysięgę uczynił, ( W czem. W której rzeczy, w której obietnicy. Albo w czem. to jest dla czego . — Chcąc Bóg . . . okazać Chcąc Bóg okazać wszystkim prawdziwym synom Abrahamowym, którzy są dziedzicami owej obietnicy, jak było stałem i niezmiennem to, co obiecywał Abrahamowi i jego synom, oprócz obietnicy, dodał jeszcze przysięgę.—Dziedzicom. Synom Abrahamowym, to jest wiernym. — Rady swej. Obietnicy swojej.)
18abyśmy przez dwie rzeczy nieodmienne, w których być nie może, żeby Bóg kłamał, namocniejszą pociechę mieli, którzyśmy się ku odzierżeniu wystawionej nadzieje uciekli, (Abyśmy przez dwie rzeczy nieodmienne. To jest przez obietnicę i przysięgę. — W których być nie może żeby Bóg kłamał. Sens jest, iż Bóg nie może ani w obietnicy prostej, ani potwierdzonej przysięgą kłamać i oszukiwać, gdyż jest samą prawdą. —Najmocniejszą pociechę. Z greckiego można także tłumaczyć, upomnienie. Sens jest: abyśmy uważając na tak pewne obietnice Boże, mieli pociechę lub upomnienie, którąby pobudzeni chętnie się brali do rzeczy trudnych, i najprzykrzejsze znosili. — Którzyśmy się ku odzierżeniu wystawionej nadzieje uciekli. Którzyśmy, przyjąwszy raz wiarę Chrystusową, i opuściwszy zwodniczą miłość tego świata, uciekłi się do nadziei dóbr niebieskich i wiecznych, która nam jest przedstawioną, aby się przy niej stale i niezmiennie utrzymać.)
19którą mamy jako kotwicę dusze bezpieczną i mocną, i wchodzącą aż we wnętrzności zasłony, ( Którą. Nadzieją.— I wchodzącą aż do wnętrzności zasłony. Kotwica duszy, nasza nadzieja, nie dosyć ma na tem żeby wnijść do przysionka, to jest nie przestaje na dobrach ziemskich i widzialnych, ale przenika aż do tych, które są za zasłoną, to jest samego świętego Świętych, do Boga, i chwyta się dóbr niebieskich, i na nich się zatrzymuje.)
20gdzie Przewodnik za nas wszedł Jezus, według porządku Melchisedechowego Nawyższym kapłanem zstawszy się na wieki ( Przewodnik. Rozumie Chrystusa, który przez wniebowstąpienie wszedł do królestwa niebieskiego.—Za nas. Aby nam otworzyć wnijście do nieba.— Według porządku Melchizedechowego. Najwyższym Kapłanem stawszy się na wieki. Aby tam jako Najwyższy Kapłan wiecznie zostawał u Ojca, i jemu przedstawiał i ofiarował swój krzyż i śmierć; dla wyznawców zaś swoich wyjednywał wszelkie łaski i wszystkie środki do osiągnienia nieba.Która to rzecz, jak wiele waży do utwierdzenia i wzmocnienia nadziei naszej, zbytecznem byłoby dowodzić.)
Wykład X. J. Wujka
2. Nauki chrzczenia i rąk wkładania. Tu Apostoł dwu Sakramentów wzmiankę czyni: chrztu i bierzmowania albo potwierdzenia, które po chrzcie ludzie przyjmowali. Które zowią rąk wkładaniem: jako Chryzostom, Theodoretus, Theophilaktus, Oecumenius i inni wykładają.
4. Albowiem niepodobna jest. Nie tak rozumiej, żeby ci, którzy po chrzcie w grzech śmiertelny wpadają, nie mogli zaś powstać przez pokutę, i dostąpić grzechów odpuszczenia. Bo to jest błąd i kacerstwo Nowatiańskie dawno potępione: gdyż i sam Paweł onego wszetecznika w Koryncie, rozgrzeszyć rozkazał. Ale iż człowiek po chrzcie w grzech upadłszy, nie może być tak odnowion przez pokutę, jako na chrzcie bywa odnowiony: gdyż jeden tylko jest chrzest, i nie może być na tymże człowiecze powtórzony. Tak to miejsce Chryzostom, Theodoret,Oecumenius, Theophilakt, Ambroży §. i inni wykładają, i Augustyn S. który mówi: Iż po chrzcie grzeszący mogąbyć przez pokutę uzdrowieni, ale nie przez chrzest oduowieni. Podobne miejsce masz niżej w rozdz. 10, 26.(August, in expos. Epist. ad Rom. in cho).
10. Nie jest Bóg niesprawiedliwy. I ztąd mamy, iż uczynki dobre zapłatę zasługują, i są istą przyczyną zbawienia tak dalece, iżby Pan Bóg był niesprawiedliwy, gdyby nie dał za nie żywota wiecznego. Bo zaiste, jako Hieronim Ś. mówi, wielkaby to niesprawiedliwość była, kiedyby Bóg tylko grzechy karał, a dobrych uczynków nie płacił. (Hieron. lib. 1. cont. Jovinianum cap. 2).
BIBLIA ŁACIŃSKO -POLSKA CZYLI PISMO ŚWIĘTE STAREGO I NOWEGO TESTAMENTU PODŁUG TEKSTU ŁACIŃSKIEGO WULGATY I PRZEKŁADU POLSKIEGO X. JAKÓBA WUJKA T. J. Z KOMENTARZEM MENOCHIUSZA T. J. Tom IV, Wilno. 1907r.
Skomentuj