Mówienie prawdy stało się już językiem nienawiści, a kłamstwa językiem miłości. Świat w którym żyjemy jest przepełniony kłamstwem i jest to widoczne, ale większość w takim świecie stworzyła dla siebie własne małe enklawy iluzji i wymówek dla swoich grzechów. Nie chcą prawdy.
Jednak należy zadać sobie pytanie:
Kim jestem?
Szczera odpowiedź pomoże nam otworzyć oczy i dostrzec prawdę w sieci kłamstw. Jeśli większość życia danej osoby koncentruje się na dodawaniu tak zwanych „polubień” lub „serduszek” na portalach społecznościowych, a do tego dochodzi oglądanie bezwartościowych filmów – w zasadzie im głupsze, tym bardziej popularne – to powinna zadać sobie to pytanie i spojrzeć prawdzie w oczy. Kim się stała i czy nadal potrafi samodzielnie myśleć?
Niezdolność logicznego myślenia stała się obecnie standardem. Brak logiki oznacza oczywiście brak prawdy. Wcześniej, powiedzmy sto lat temu, nadal uważano, że coś jest ukryte więc ludzie tego nie zauważają. Tak, jest to w pewnym stopniu słuszne, ale przeszłość minęła i nie wróci, a teraz wszystko jest widoczne i jawne.
Dlatego tak ważne jest budowanie Kościoła w duszach na skale naszej wiary. Od tego zależy przetrwanie naszych dusz, w przeciwnym razie staniesz się, lub już jesteś zombie – bezmyślnym stworzeniem skupionym na konsumpcji.
Prawda nie jest nienawiścią, prawda nie jest nawet miłością – prawda jest realistycznym spojrzeniem na nas samych i otaczającą nas rzeczywistość. Jednak mówienie i życie w prawdzie jest najwyższym wyrazem miłości.
Prawda nie zależy od uczuć, ponieważ w każdej chwili, niezależnie od kąta spojrzenia– jest taka sama. Jest niezmienna, tak jak Bóg, dlatego często powtarzam, że gdyby można było opisać Boga jednym słowem, to byłoby to słowo Prawda.
Prawdy nie można zmienić! To jest niewykonalne. Ludzie myślą, że jeśli zbudują jakiś obraz siebie, np. w Internecie – pozostając choćby przy tym retuszu zdjęcia – zmienią prawdę o tym, kim są. Tak się nie dzieje. Budują sobie schronienie – nie na skale, ale na piasku kłamstw, które prędzej czy później rozpadną się, pozostawiając po sobie ruinę psychiczną, depresję, a nawet samobójstwo.
Nie przebijesz się przez ściany kłamstw, które cię otaczają w żaden inny sposób, tylko poprzez oderwanie się od zgiełku świata. Musisz zatrzymać się i spojrzeć na to wszystko z boku, musisz odłączyć się od wszystkich mediów – przynajmniej na pewien czas, który pozwoli ci dostrzec prawdę i przefiltrować informacje, które do ciebie docierają.1
Nasz Pan Jezus Chrystus jest Prawdą. Całe nauczanie, które nam przekazał, jest zgodne ze wszystkimi prawami nauki i natury – ponieważ nie może być inaczej. Bóg stworzył ten świat, więc niemożliwe jest, aby zaprzeczał samemu sobie.
Znajdując Boga, znajdziesz Prawdę, ponieważ Bóg otwiera oczy niewidomym, którzy w Niego wierzą.
Szukaj Boga w ciszy, a nie w hałasie świata czy różnych “wspólnot” charyzmatycznych. Nie szukaj silnych wrażeń, emocji i “cudów”, ponieważ są one prędzej dziełem szatana niż Boga. Cisza i modlitwa są domeną naszego Pana Jezusa Chrystusa, który chce nas widzieć jak Natanaela pod drzewem figowym modlącego się w samotności do Boga
Jeśli mówisz prawdę, nie osądzasz; jeśli mówisz prawdę, odwracasz się od kłamstwa, którego ojcem jest szatan. Ale aby mówić prawdę, musisz najpierw sprawić, by zamieszkała w twojej duszy.
Musisz spojrzeć na siebie i otaczającą cię rzeczywistość realistycznie, zgodnie z samą prawdą. Następnie działaj w taki sposób, aby za wszelką cenę usunąć fałsz ze swojego życia. Kiedy to osiągniesz, nie będziesz musiał nic mówić innym, ponieważ twoje czyny będą świadczyć o tobie. Staniesz się przykładem dla innych – co prawda, jak zapowiedział nasz Pan Jezus Chrystus – nielicznych. Większość będzie cię unikać, a nawet nienawidzić, ale harmonia twojej duszy z Bogiem wynagrodzi ci wszystko.
Choroba naszych czasów, depresja, jest spowodowana wyłącznie duchową pustką, w którą wpędza nas świat.
Pomyśl, ile pieniędzy ludzie wydają na psychoanalityków i ich niekończące się terapie. A wszystko, co musisz zrobić, to rozmawiać z Bogiem w samotności poprzez modlitwę. Wystarczy spróbować – to nic nie kosztuje, a dla wielu jest niewykonalne. Wszystko jest blisko – w naszych duszach, w nas – a my szukamy daleko w ciemnościach świata.
Zbuduj w sobie wiarę mocną jak skała, a na niej Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą. I na niej skruszą się miecze szyderstwa, fałszu i obłudy tych, którzy chcieliby cię zniszczyć.
Arkadiusz Niewolski
Czas Apostazji 
Skomentuj