Godzina adoracji przy żłobku Dzieciątka Bożego


PRZEPROSZENIE NAJŚWIĘTSZEGO DZIECIĄTKA JEZUS

za zniewagi mu wyrządzone

Jakież Cię przyjęcie spotkało na ziemi, o! Serce, któreś tak bardzo ukochało ludzi! Nikt Cię nie poznał, nikt nie uczcił, nikt miłością za miłość wypłacić się nie chciał…. Uwięzione w żywocie Twej Matki, od Niej tylko byłoś wielbione, a ludzie, dla których zbawienia wszystkieś uderzenia Twoje poświęciło, ludzie ani wiedzieli o Tobie, ani Cię znali, ani myśleli nawet o kochaniu Ciebie. A gdyś już na świat przyjść miało o Boskie Serce Dzieciątka Jezus, jaką żeś boleścią zranione było, widząc nieczułość ludzi, którzy ubożuchnej Matki Twojej przyjąć do siebie nie chcieli, i tak przed Nią zamykali drzwi swoje, iż się schronić musiała do mieszkania bydląt, i tam w nędzy ostatniej porodziła Ciebie…

A w żłobku i w stajence, o! Serce Najśw. w jakim żeś poniżeniu zostawało, jak zapomniane i opuszczone prawie od wszystkich.— O! Serce przenajdroższe, od początku Twego na świat przyjścia, niewdzięcznością ludzką nasycone, prześladowane od nieprzyjaciół Twoich, ściśnione miłością i bólem, czyż teraz lepiej z Tobą się obchodzą, czyż nie powtarzają takich samych zniewag, jakimi wtenczas obrażaneś było…

O! zawsze tak samo nieczuli i niewdzięczni jesteśmy za tę miłość niezmierną, którą nam wskazujesz, zawsześmy oziębli w kochaniu Ciebie, zawsze leniwi służeniu Tobie, zawsze w poświęceniu się dla Ciebie tak skąpi, zawsze Cię goryczą napawamy i przez grzechy nasze ciągle Ci nowe zadajemy rany!…
Zaledwie maleńka cząsteczka dusz się znajdzie, które w miłości Twojej gorętsze i wierne w służbie Twojej za świat cały nadgradzają Tobie.

O! Jezu mój najsłodszy, pozwól, mi być w liczbie tych dusz wybranych, pozwól, abym za dawną niewdzięczność moją i zapomnienie o Tobie, teraz ciągle Ci wynagradzał, abym ciągłe dziękczynienie składać Ci mógł, aby mi żadna chwila nie mijała bez uwielbienia Ciebie, abym się całkiem Twej miłości poświęcił, o! Boskie Serce Najśw. Dzieciątka, a jakoś Ty dla mnie stało się ofiarą spraw, abym ja także ofiarą przyjemną był dla Ciebie na tej ziemi po wszystkie dni życia mojego, a potem w Niebie przez całą wieczność. Amen.

«« »»

GODZINA ADORACJI
PRZY ŻŁOBKU DZIECIĄTKA BOŻEGO

Wezwanie Ducha Świętego:
Przyjdź Duchu Stwórco, nawiedź myśli wiernych Twoich, napełnij łaską piersi, któreś stworzył. Tyś nazwany Pocieszycielem, Boga najwyższego darem, źródłem żywym, ogniem, miłością i namaszczeniem duchowym. Tyś siedmioraki w darach, Prawicy Bożej wskaziciel, obiecany nam od Ojca, mową wzbogacający usta. Zapal światłością zmysły, wlej miłość Twoją w serca, słabość naszego ciała pokrzepiaj mocą trwałą;— Nieprzyjaciela odmieć daleko, pokojem prędko udaruj, abyśmy przez Ciebie wiedzeni. uszli szkody wszelkiej. Przez Ciebie niech znamy Ojca, niech doznamy też Syna, i w Ciebie jako w Ducha obydwu niech po wszystkie czasy wierzymy. Chwała bądź Bogu Ojcu i Synowi który zmartwychwstał, Pocieszycielowi po wszystkie wieki. Amen.

MODLITWA WSTĘPNA.
(Upokarzaj się głęboko przed Obecnością Boską, wyznając nędzę swoją)

Ktoś Ty jest o! Panie, a kto ja grzesznik jestem? Nie śmiem się zbliżyć do żłobka Twojego, boś Ty samą świętością, bo Aniołowie nawet nie są czystymi przed Tobą. A serce moje tylu grzechami zmazane, jakże wytrzyma przed oblicznością Twoją? Nie śmiem się zbliżyć do Ciebie, ale Twoja miłość, Twoja piękność o! Boska Dziecinko, tak mnie pociąga, że się oprzeć nie mogę tej sile. Więc przed Niebem i ziemią, przed Tobą i świętymi Twoimi i przed wszelkim stworzeniem Twoim wyznaję niezliczone grzechy moje, wyznaję się nędznym i żadnej łaski niegodnym, i z tą wielką nędzą moją idę do Ciebie, bo sercem skruszonym i upokorzonym nie gardzisz Panie; bo Ty w żłobeczku, o! Dziecię najśliczniejsze nie jesteś Sędzią ale Zbawicielem, bo nie dla zdrowych, ale dla chorych, nie dla bogatych, ale dla nędzarzy, nie dla sprawiedliwych, ale dla grzeszników, przyszedłeś……. O! Jezu Dzieciątko najsłodsze, bądź miłościw mnie grzesznemu! bądź mi Jezusem Zbawicielem, bo całą ufność w Tobie położyłem, nie daj mi zginąć na wieki!

MODLITWA DO N. PANNY, Św. JÓZEFA I ANIOŁÓW PAŃSKICH.

O! Pani moja najświętsza i najlitościwsza, o! Panienko Niepokalana, która grzesznikom za Matkę dana jesteś; po Bogu całą nadzieję w Tobie pokładam, Twojej wzywani litości, Twego błagam pozwolenia, abym do żłobka Jezusowego dopuszczony był. Bo jeśli się za mną nie wstawisz, Panienko święta, jeśli mnie sama do stajenki nie wprowadzisz, jeśli nędzy mojej nie zasłonisz Twoją Niepokalaną czystością, Dzieciątko Boże odwróci się ode mnie. O! Matko Najświętsza tę najniegodniejszą modlitwę moją łączę z uwielbieniem Serca Twego, aby Jezusowi milszą była.

Święty Józefie, któryś pierwszy po N. Pannie Dzieciątko Boże powitał na ziemi, któryś był piastunem i karmicielem Jego, któryś od Niego najsłodsze pieszczoty odbierał, przyczyń się za mną do Pana Jezusa.

O! święci Aniołowie, którzy nad żłobkiem Syna Bożego niebieskie pieśni śpiewaliście, proście za inną grzesznicą, abym z serca mojego czystą i wdzięczną modlitwę u Nóg Pańskich złożyła!

O! szczęśliwi Pastuszkowie, którzy najpierwsi o Narodzeniu Pańskim radosną wieść usłyszeliście, módlcie się za mną, abym z taką jako Wy prostotą, z taką pokorą, z taką serdeczną miłością przed żłobkiem Jezusowym pokłonić się mógł!

OFIAROWANIE ADORACjI

W takim połączeniu serdecznym, o! mój najmilszy Jezu, z tymi którzy Ci najdoskonalszą cześć oddawali, ofiaruję Tobie tę godzinę Adoracji, jako hołd poddaństwa mojego, który się Tobie, o! Królu wiecznej chwały, nieskończenie ode mnie grzesznika należy. Ofiaruję ją Tobie na podziękowanie za wszystkie łaski mnie i światu całemu wyświadczone, a szczególnie za to przecudowne Narodzenie Twoje.

Ofiaruję Tobie tę najniegodniejszą modlitwę moją, na przeproszenie Ciebie za tych, o! Panie, którzy Ciebie znać i kochać nie chcą, i tak serdecznie pragnę wynagrodzić Tobie za wszystkie zniewagi które od niewdzięcznego ludu Twego odbierasz, a nade wszystko ode mnie.

Ofiaruję Tobie tę najniegodniejszą modlitwę moją, na wyjednanie u Ciebie łask potrzebnych dla wszystkich za których modlić się powinienem, dla tych, którzy szczególnego wsparcia Twego potrzebują, i dla mnie grzesznika, który żadnej łaski niewarty jestem.

Ofiaruję Ci szczególnie tę adorację, o! Jezu najsłodszy, jako dowód miłości najgorętszej, którą serce moje płonie dla Ciebie i którą coraz bardziej a bardziej płonąć pragnie. Ofiaruję Ci także tę modlitwę moją za biedne dusze w czyśćcu uwięzione, które z taką tęsknotą oglądać pragną Ciebie. Pobłogosław, o! Panie tej modlitwie mojej i racz ją przyjąć łaskawie.

KOMMUNIA DUCHOWA

(Ta tylko modlitwa ma zasługę przed Bogiem, którą odprawiamy w ścisłym połączeniu serca naszego z Sercem P. Jezusa; aby więc połączenia tego dostąpić, przyjmij Go duchownie do serca twego, tak, jak Go Sakramentalnie przyjmować zwykłaś: możesz do tego użyć następnej formułki).

Przyjdź, o! najsłodsze Dzieciątko Jezus, przyjdź do serca mego, które bez Ciebie wcale żyć nie może!—Ofiaruję Ci wiarę, nadzieję i miłość wszystkich świętych i Twojej ‚datki Niepokalanej, ofiaruję Ci ich pokorę, ich pożądania gorące, tak jakoby to wszystko w moim sercu było. Przyjdź już o! najsłodszy Jezu, przyjdź do mnie grzesznika, serdecznie dla miłości Twojej za winy swoje żałującego. (Zatrzymaj się chwilkę, wystaw sobie, że N. Panna to Dzieciątko Boże, które na ręku swoim piastuje, kładzie do serca twojego, i przywitaj Pana Jezusa, mówiąc raczej sercem niżeli ustami). 

„Już serce moje złączone z Twoim, O przenajdroższy Jezu; już Ty we mnie a ja w Tobie jestem, dozwól mi trwać zawsze w takim połączeniu, ażebyś Ty nigdy nie odchodził ode mnie a ja żebym zawsze w Tobie przebywała. Niech cała ziemia i Niebo całe, błogosławi Cię za mnie grzesznika przez nieskończoną wieczność. Amen.

Modlitwy na Boże Narodzenie – Ze starego modlitewnika


Dusza przy żłobku Chrystusowym.  Nakładem XX. Missyonarzy u Ś. Krzyża. Warszawa 1862.


ZASADY PUBLIKOWANIA KOMENTARZY
Prosimy o merytoryczne komentarze. Naszym celem jest obnażanie kłamstwa, a nie przyczynianie się do potęgowania zamętu. Dlatego bezpodstawne opinie zaprzeczające obiektywnej prawdzie publikujemy wyłącznie, gdy zachodzi potrzeba reakcji na fałszywe informacje.

Skomentuj

Create a website or blog at WordPress.com