Miłość: Istota prawdziwego daru od Boga


Sensem życia każdego człowieka jest miłość – najpiękniejszy dar, który otrzymaliśmy od Boga. Jednak, jak to bywa z ludźmi, często zniekształcamy to, co doskonałe. Dlatego można wyróżnić różne formy miłości: miłość do drugiego człowieka, miłość do Boga, miłość własną czy miłość do rzeczy materialnych. Bóg obdarzył nas czystą, bezinteresowną miłością, której niestety nie zawsze potrafimy szanować.

Nienawiść natomiast jest złem. Nie można jej pielęgnować w sercu, bo jeśli czegoś nienawidzisz, to tak naprawdę nigdy nie potrafiłeś prawdziwie kochać. Co więcej, nie będziesz w stanie kochać, dopóki nie uwolnisz się od nienawiści. Bez względu na to, do kogo lub czego jest ona skierowana, nienawiść zawsze prowadzi do jeszcze większego zła.

Oczywiście, miłość nie ma nic wspólnego z niesprawiedliwością, ani z przyzwoleniem na krzywdzenie siebie, czy innych. Miłość to nie pasywne akceptowanie zła – to stanowcze przeciwstawianie się krzywdzie, ale bez nienawiści. Musisz powiedzieć „nie”, gdy ktoś wyrządza Ci lub innym krzywdę. „Nie” wobec tych, którzy atakują Twoją rodzinę, Twój kraj, Twój naród czy innych ludzi. Tolerowanie takiego postępowania nie jest miłością, lecz chorobą – wypaczeniem prawdziwej miłości.

Miłość nie jest masochizmem. Nie oznacza, że masz cierpliwie znosić ból zadawany przez innych złych ludzi tylko dlatego, że ich kochasz. Prawdziwa miłość wymaga stawiania granic, obrony siebie i innych oraz działania w duchu dobra i sprawiedliwości. To nie uległość wobec zła, ale siła, która potrafi powiedzieć „dość”.

To przecież logiczne, że jeśli widzisz, iż Twoje dziecko, lub bliska Ci osoba jest uzależniona od narkotyków, a kochasz ją, to z miłości nie pozwalasz jej dalej się niszczyć. Nie przytakujesz, mówiąc: „Tak, rób, co chcesz, zażywaj dalej i wykańczaj się.” Zamiast tego mówisz „nie” i próbujesz walczyć z tym nałogiem. Właśnie wtedy okazujesz prawdziwą miłość – starając się pomóc tej osobie, nawrócić ją, skierować na właściwą drogę. Miłość polega na trosce i działaniu dla dobra drugiej osoby, nawet jeśli czasem oznacza to trudne rozmowy, zdecydowane działania i stawianie granic.

Największym dylematem w ludzkim życiu, szczególnie w kontekście miłości do drugiej osoby, jest moment, w którym zaczynasz się zastanawiać, czy chciałbyś umrzeć jako pierwszy, aby nie patrzeć na śmierć ukochanej osoby i nie zostać sam. Jednak z drugiej strony oznacza to, że skazujesz tę bliską osobę, którą kochasz, na cierpienie po Twoim odejściu. To właśnie jest dylemat życia i śmierci – wybór między własnym bólem a bólem kogoś, kogo kochasz.

Jeżeli coś jest tylko łatwe, miłe i przyjemne, nie posiada prawdziwej wartości – to jedynie ulotne chwile. Trzeba zrozumieć, że prawdziwa miłość to coś znacznie głębszego i bardziej wymagającego. Najdoskonalszy przykład takiej miłości pokazał nam nasz Pan, Jezus Chrystus, na swojej drodze krzyżowej. Miłość to właśnie droga krzyżowa – pełna poświęcenia, cierpienia i łez, ale także pięknych, niezapomnianych momentów. To droga, którą podążamy przez całe życie, ucząc się kochać mimo trudności i bólu, z wiarą, że miłość daje sens każdemu doświadczeniu.

W dzisiejszych czasach miłość często jest mylona z pożądaniem. Jednak prawdziwa miłość to coś znacznie więcej niż tylko fizyczne pragnienie. Możesz ją naprawdę zrozumieć dopiero wtedy, gdy uświadomisz sobie, że kontakt fizyczny nie jest niezbędny, by kochać, i że nie stanowi on istoty miłości. Prawdziwa miłość jest większa – przekracza to, co fizyczne. Jest czymś głębszym, duchowym, ponieważ pochodzi z naszej duszy. To właśnie w niej powinna się narodzić, tam trwać i się rozwijać. Miłość oparta na duchowej więzi ma wartość, która nigdy nie przemija.

Zapewne słyszeliście stwiedzenie, że na pierwszym miejscu powinna być miłość do Boga, na drugim miłość do ojczyzny, a dopiero potem miłość do rodziny. Można jednak spojrzeć na to z innej perspektywy: jeśli nie kochasz Boga i nie znasz Jego miłości, nigdy nie będziesz w stanie prawdziwie kochać, ani ojczyzny, ani drugiego człowieka. Bez doświadczenia Bożej miłości nie poznasz, czym jest miłość czysta, sprawiedliwa i miłosierna.

Brak tej miłości oznacza również brak zdolności do prawdziwego przebaczenia. Miłość do drugiego człowieka, jeśli nie jest zakorzeniona w miłości Boga, może łatwo przerodzić się w nienawiść. W końcu, jak mówi znane powiedzenie, od miłości do nienawiści jest bardzo blisko. Tylko miłość Boża daje nam siłę, by kochać w sposób trwały i prawdziwy, bez względu na trudności czy zranienia.

Kiedy bierzesz za rękę osobę, którą kochasz, i przytulasz ją do siebie, by przekazać jej swoje ciepło i poczuć ciepło jej serca oraz duszy, to jest prawdziwa miłość. Miłość, która nie wynika z pożądania ani żadnych egoistycznych pragnień, lecz z czystego oddania. Trzymasz ukochaną osobę za rękę i z wiarą prosisz Boga, aby nigdy Ci jej nie odbierał, aby pozwolił Ci zawsze być przy niej, niezależnie od okoliczności – czy będzie dobrze, czy źle, nawet jeśli życie przyniesie nieustanny deszcz.

Chcesz być razem, ponieważ ta miłość, choć nie dorównuje Bożej miłości, jest jej ziemskim odbiciem, małą iskierką nadziei, która rozświetla codzienność i przypomina o tym, co wieczne. To właśnie ta bezwarunkowa miłość sprawia, że pragniesz trwać przy drugiej osobie w każdej chwili – zarówno w radości, jak i w cierpieniu.

Nie pozwólmy sobie odebrać miłości – tej czystej, pięknej – na rzecz pożądania i ludzkich, egoistycznych pragnień. Nie możemy na to pozwolić. Powinniśmy kochać szczerze, prosto z serca i duszy. Tak właśnie powinniśmy kochać. I zawsze pamiętać, że ktoś nas również kocha. Nie powinniśmy tej osoby ranić. A jeśli zdarzy się, że ją zranimy, powinniśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby naprawić wyrządzoną krzywdę, aby ta osoba mogła zapomnieć i przebaczyć.

Z czasem pożądanie i pociąg fizyczny zanikają, ale nie oznacza to, że zostaje „tylko” miłość. Wręcz przeciwnie – pozostaje aż miłość, w najczystszej postaci. Prawdziwa, szczera, głęboka. Sama myśl o rozstaniu może doprowadzić do łez i niewyobrażalnego bólu. Dlatego każdą godzinę, minutę i sekundę swojego życia powinniśmy poświęcić na pielęgnowanie tej miłości – czy to do żony, dzieci, rodziny, czy innych ludzi. Miłość jest najcenniejszym darem, który wymaga troski każdego dnia.

Można powiedzieć że teraz ludzkość cofnęła się w rozwoju do poziomu zwierząt,  ponieważ podąża za zwierzęcym instynktem i łączy się w pary tylko na chwilę. Niestety takim określeniem znowu obrażam zwierzęta. Instynkt każe im łączyć się w celu prokreacji, a nie zaspokajania różnych pożądań, a później zabijania dzieci nienarodzonych – efektu takiego postępowania. Więc ludzki pociąg fizyczny nie można nawet nazwać ani miłością, ani instynktem – jest tylko egoistycznym samozaspokajaniem. Często efekty takiego działania spłukiwane są w toalecie. Brutalne ale prawdziwe – ale jeszcze brutalniejsza jest prawda o tym, że kobiety spłukują tam swoją godność i duszę zostaję tylko puste naczynie do zaspokajania pożądania.

Poznasz po owocach. Aborcja jako czyste zło,  najgorsza zbrodnia ludzkości nie może być owocem prawdziwej miłości. Dobre drzewo nie rodzi złych owoców. Wywodzi się ona z egoizmu, który błędnie jest nazywany miłością własną, a jest po prostu nienawiścią do innych. Bezwzględnym wykorzystywaniem wszystkich dla zaspokajania swoich potrzeb. To nie jest miłość do siebie, ponieważ zabija własną duszę.

Pochyl się człowieku nad własnym życiem, zanurz się we własnej duszy – spróbuj odnaleźć w niej miłość czystą , szlachetną i sprawiedliwą. Dopóki jej nie odnajdziesz twoje życie będzie toczącym się kamieniem prosto w otchłań piekła.

Ps. Watykan reprezentujący dzisiejszy „kościół” oferuje wersję miłości dla głupców. Kochaj swoich wrogów bezkrytycznie i wszelkie zło które cię niszczy, a odrzucaj wszystkich i wszystko co jest związane z prawdziwą nauka Pana naszego Jezusa Chrystusa.

 


Arkadiusz Niewolski


ZASADY PUBLIKOWANIA KOMENTARZY
Prosimy o merytoryczne komentarze. Naszym celem jest obnażanie kłamstwa, a nie przyczynianie się do potęgowania zamętu. Dlatego bezpodstawne opinie zaprzeczające obiektywnej prawdzie publikujemy wyłącznie, gdy zachodzi potrzeba reakcji na fałszywe informacje.

Jedna odpowiedź do „Miłość: Istota prawdziwego daru od Boga”

  1. Awatar Zbyszek
    Zbyszek

    Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

    Polubienie

Skomentuj