W nocy gdy świat śpi
I ludzie razem z nim
Oglądam gwiazdy pełen nadziei na jutrzejszy nowy dzień
Sen nie nadchodzi
Na firmamencie ciemne chmury
Gwiazdy dawno już pogasły
Jednak szukam oczami duszy
Tego co minęło tego co będzie
Wiedząc że najważniejsze jest to co jest tu i teraz
Przeszłość może ciemna i zła niezmiennie taka zostanie
Przyszłość choć nieznana buduje się teraz
Pozostaje nadzieja która jest w nas
Tak jak wszystko co ważne
jest w naszych duszach
blisko a jednocześnie tak daleko
Jestem zmęczony
Wszyscy biegają, myślą że walczą
w kole życia i śmierci nic niewartych ciał
Nadchodzi czas zapomnienia
liście żółkną i spadają z drzew
Ich zieleń przemija i rozbłyska złotem
Jednak to oznacza życia kres
Jak starcy wracający do Boga
gdy ucichnie młodości , świata zew
usiądę gdzieś z boku , niewidoczny zapomniany
I poczekam aż nadejdzie ten dzień
Arkadiusz Niewolski


Skomentuj