Gdybyśmy byli naprawdę katolikami, to nigdy nie pozwolilibyśmy żeby w Polsce dozwolona była aborcja. Nazywamy się krajem katolickim i deklarujemy katolicyzm, a tylko ok 10% Polaków opowiada się za całkowitym zakazem aborcji. Czy jednak jest ich chociaż tyle, skoro są to tylko deklaracje nie poparte czynami? „Różaniec bez granic” gromadzi setki tysięcy Polaków. Aktywni obrońcy życia to nieliczne pikiety, demonstracje, protesty które niestety gromadzą po kilka osób. Czy Polska jest rzeczywiście katolicka i broni życia?
Arkadiusz Niewolski
Skomentuj