-

Kto kieruje arcybiskupem Vigano? – Aktualizacja
można powiedzieć, że nic się nie zmienia i arcybiskup coraz ostrzej się wypowiada na temat Franciszka i ogólnie całej posoborowej sytuacji. Do tego stopnia, że przestrzega przed nim już Radio Maryja, dla którego Tradycja jest utożsamiana chyba tylko ze święconką wielkanocną czy opłatkiem, a nie częścią Objawienia i nauką Kościoła. Największym złem jakie wyrządzili jest… więcej
-

Jak kochać Jezusa (5) – Miłujący Jezusa gardzi sobą -Św. A.M. Liguori
Kto zaś sam mianuje się największym grzesznikiem na świecie, a oburza się skoro nim pogardzają, ten dowodzi oczywiście, że pokornym jest w ustach, lecz nie w sercu. więcej
-

„Bajki fatimskie z Janem Pawłem II”
wg siostry Łucji Tajemnica miała zostać ujawniona do 1960 roku, ponieważ do tego roku treść Tajemnicy będzie „jaśniejsza. Nagle, do roku 2000, to ON stał się bohaterem i znaczeniem Trzeciej Tajemnicy. więcej
-

Zdrada prywatna czy oficjalna?
Czy zatem jest możliwe, żeby ktoś kwestionował jego ewidentną zdradę, argumentując że Judasz był apostołem, więc jest to niemożliwe? Czy do uznania go za zdrajcę potrzebne jest podważanie tego, że był apostołem? więcej
-

O konieczności zaufania Bogu w modlitwie – Św. A.M. Liguori
Bóg bowiem obiecał wysłuchać modlących się z ufnością, ale z ufnością stałą i mocną. Kto zaś przeciwnie modli się z niedowierzaniem, powiada św. Jakub, niech się niczego nie spodziewa więcej
-

Jak być cierpliwym w cierpieniu? – Bp. S.Pelczar
Pamiętaj, że niczem tak nie okażesz Panu Bogu miłości, jako chętnem znoszeniem cierpień dla Niego, i że z drugiej strony niema lepszego środka do chętnego znoszenia cierpień nad miłość ku Temu, który tak nas ukochał, że za nas cierpiał i umarł. więcej
-

Jak kochać Jezusa (3) – Unikanie oziębłości cz.1 – Św. A.M. Liguori
Oziębłość której uniknąć można i której chronić się najpilniej potrzeba, jest przeszkodą do doskonałości. Zaś w stanie tego rodzaju oziębłości jest ten, kto popełnia grzechy powszednie rozmyślne, grzechy, które wyraźnie rozpoznać się dają i których bez wątpienia uniknąć by można za pomocą łaski. więcej
-

W duchu i prawdzie II – O czystości wiary
to co jest zewnętrzne i zmysłowe zdaje się samo przez się prowadzić do mylnych pojęć w wierze i zamieniać prawdziwą ducha i serca religię na fałszywą zmysłów religię, na religię, w której się Boga uwielbia, nie jak On tego się domaga, podług świadectwa Zbawiciela, nie w duchu i prawdzie więcej
-

Czego Bóg od nas żąda?
Bóg nie żąda od nas pobożności uczuciowej, ani myśli wzniosłych, ani uczuć wygórowanych, bo to wszystko pobudza miłość własną. Te łaski od Niego zależą; On je daje i odbiera, według swej woli. więcej
-

„Zazdrosny” jest imię Jego
Bóg jest zbyt zazdrosny, aby miał zostawić dzieło swoje nie skończone. To dzieło rozpoczyna się od chwili, kiedy Bóg owładnie duszą i utwierdzi w niej swe panowanie. Jeżeli dusza nie usuwa się spod władzy Boga, może być pewna, że Bóg nie omieszka spełnić swego dzieła według zamiarów swoich. więcej
-

Bóg jest Prawdą! Jak można Go bronić kłamstwem!?
Szepty w ciemnościach , ataki zamiast odpowiedzi na pytania, chowanie się za stanowiskami – to nie pochodzi od Boga! Nasza wiara jest Prawdą i nic co zawiera nawet odrobinę kłamstwa nie może być przyjęte. więcej
-

Nie wystarczy tylko poznać Chrystusa! – Św. J.S. Pelczar
Wymiar łaski zależy od przygotowania duszy. Jeżeli będziesz od nich stroił, albo się zbliżysz bez naczynia, to jest, bez przygotowania się, skażesz duszę swoją na śmierć niechybną. więcej
-

W duchu i w prawdzie
Taka jest cześć prawdziwa i rzeczywista jakiej Bóg od nas wymaga. Oświadczenia miłości są tylko złudzeniem, jeśli ich w czyn nie wprowadzamy i nie pozwalamy Bogu rozporządzać sobą we wszystkim według upodobania Jego; więcej
-

O czasie – Ks. K. Antoniewicz
O mój Boże! czyż na to dałeś nam czas? ten czas, który byśmy poświęcić mieli na rozważanie świętego prawa Twego! na korzystanie z łask Twoich; na poznanie miłosierdzia Twego — ten czas sprzedajemy nieprzyjacielowi zbawienia i nazywamy to życiem! więcej
-

Tak mało z nas zamyka oczy i ufa
Tak mało z nas zamyka oczy i ufa. Ale tak wielu krzyczy: ja wierzę. Z otwartymi oczami idą bez zaufania, niestety z pewnością siebie, nie Boga … i toną zdziwieni i jednocześnie przerażeni. Tak jest zawsze kiedy płyniesz po oceanie własnej próżności, kiedy zamykasz oczy by nie widzieć, a nie po to, by zaufać. więcej
