Watykan wydał decyzję uznającą arcybiskupa Vigano schizmatykiem, a tym samym zostaję on ekskomunikowany.

Media nie piszą, że to zrobił Kościół Katolicki, tylko widać nagłówki typu: Watykan oskarżył,  Watykan wydał wyrok. Ta w sumie mało istotna rzecz jest bardzo ważna,  ponieważ pokazuje, że już prawie nikt nie łączy Kościoła Katolickiego z Watykanem i całą heretycką hierarchią, oprócz wyznawców tej modernistycznej sekty.

Poniżej opublikujemy fragmenty wypowiedzi Vigano,  na które powołano się w uzasadnieniu wyroku.

Trzeba zwrócić uwagę na prawdziwy powód tej kary. Nieuznawanie Bergoglio za papieża i odrzucenie SW II, to jest według mnie tylko zasłona dymna, aby ukryć prawdziwy powód próby uciszenia arcybiskupa. Vigano.

Vigano często wskazuje na powiązania Watykanu z tak zwanym „głębokim państwem”,  czyli skorumpowaną elitą globalistyczną , bogatą i zdolną do wymordowania populacji ludzkiej w imię swoich chorych ideologii. To tak, w jednym zdaniu można ująć i faktem jest, że te powiązania istnieją. A Vigano ma stuprocentową rację mówiąc o tym, i za to został ukarany – Za odrzucenie komunistycznej koncepcji jeden rząd, jedno państwo i jedna religia.

Swoją drogą Watykan jest przeklęty za głoszenie innej Ewangelii – zgodnie ze słowami Pawła Apostoła,  a więc to ta cała bergoliańska sekta jest poza Kościołem. Jeżeli oskarżają kogoś o schizmę, to od piekła, którego są rezydentami.

Arcybiskup po ogłoszeniu wyroku zwrócił się do biskupów słowami Ewangelii – Jeśli będziecie milczeć, kamienie będą krzyczeć – zapominając, że pies nie ugryzie ręki swojego pana, a ich panem jest szatan. A oni wcale nie milczą tylko bezustannie kłamią i głośno zwalczają naukę katolicką, a więc nazywanie ich braćmi jest co najmniej nie na miejscu.

Poniższe fragmenty wypowiedzi abp. Vigano doskonale obrazują Watykan:

  1. Musimy zmierzyć się z bolesną i straszną rzeczywistością: Bergoglio przedstawia się jako wrogi katolikom wiernym Magisterium, które wyśmiewa, potępia i marginalizuje, a współwinny chỉ otwarcie zaprzecza temu, czego Kościół naucza niezmiennie od dwóch tysięcy lat. Nie tylko: chce poprowadzić dobrych katolików, a wraz z nimi nielicznych biskupów i księży, którzy nadal wyznają Wiarę w jej integralności, do oddzielenia się od sekty, która zinfiltrowała i najechała Kościół, prowokując ich bezwstydną arogancją, aby poczuli się zgorszeni i obrażeni. Inkluzywność, którą Bergoglio inspiruje się w swojej pracy rozbiórkowej, jest dokładnym przeciwieństwem tego, czego nauczył nas Nasz Pan” (9 listopada 2023 r., https://exsurgedomine.it/231109- statement/);
  2. W ciągu tych dziesięciu lat „pontyfikatu” widzieliśmy, jak Bergoglio robił wszystko, czego nigdy nie można by oczekiwać od papieża, i odwrotnie, wszystko, co zrobiłby herezjarcha lub apostata. (…) Milczenie Episkopatu w obliczu potworności Bergoglia potwierdza, że autorytarny autorytaryzm jezuity Bergoglio znalazł służalcze posłuszeństwo u niemal wszystkich biskupów, przerażonych myślą o staniu się obiektem odwetu ze strony mściwego i despotycznego satrapy Santa Marta. (…) Bergoglio jest heretycki i jawnie wrogi Kościołowi Chrystusowemu. (…) Dlatego też, zwróciwszy uwagę na to, że Bergoglio jest heretycki (…), musimy zadać sobie pytanie, czy wybory w 2013 r. zostały w jakikolwiek sposób naznaczone wadą konsensusu. (…) Uważam natomiast, że akceptacja papiestwa jest wyłączona, ponieważ uważa papiestwo za coś innego niż jest, jak małżonek, który zawiera związek małżeński w kościele, wykluczając szczególne cele małżeństwa, a tym samym czyniąc małżeństwo nieważnym z powodu wady zgody, właśnie” (1 października 2023 r., https://exsurgedomine.it/230930-CIC-ita/, film został opublikowany pod tytułem „Resist The Bergoglia Fury” z datą 17 listopada 2023 r.);
  3. Słuchanie Jorge Mario Bergoglio i porównywanie jego słów ze słowami Pastora Angelicusa pozwala nam zrozumieć przepaść, która dzieli Papieża od jego groteskowej parodii, przepaść, która dzieli Wikariusza Chrystusa od simia Pontificis. (…) Jego heterogeniczność w stosunku do Papiestwa jest teraz oczywista. (…) Zamiar wyrządzenia szkody Kościołowi poprzez działanie w imieniu wrogiej potęgi nie jest zgodny z założeniem AKCEPTACJI Papiestwa, a zatem istnieje wada zgody wyrażonej przez wolę potwierdzoną słowami i czynami tych ostatnich dziesięciu lat chęci działania in fraudem legis, obchodzenia prawa kanonicznego i ukrywania swoich intencji. (…) Pan jest oburzony, Kościół upokorzony, a dusze stracone z powodu pobytu na Tronie uzurpatora, którego działania rządzenia i magisterium można osądzić w świetle słów naszego Pana: Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżne wilki. Po ich owocach poznacie ich. Czy zbiera się winogrona z cierni, a figi z jeżyn? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a każde złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydawać złych owoców, ani złe drzewo wydawać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień. Po ich owocach więc poznacie ich (Mt 7:15-20). Dobrze słyszeliście. dobre drzewo nie może wydawać złych owoców, ani złe drzewo wydawać dobrych owoców, co oznacza, że nieprzerwane zachowanie Bergoglio przed, w trakcie i po jego wyborze stanowi jedyny dowód jego wrodzonej niegodziwości. Czy możemy zatem być moralnie pewni, że dzierżawca Santa Marta jest fałszywym prorokiem? Moja odpowiedź brzmi: Tak. Czy zatem jesteśmy upoważnieni w sumieniu do odwołania naszego posłuszeństwa wobec kogoś, kto, przedstawiając się jako papież, w rzeczywistości postępuje jak biblijny dzik w Winnicy Pańskiej lub jak najemnik, qui non est pastor, cujus non sunt oves propriæ (J 10, 12), et non pertinet ad eum de ovibus (tamże, 13)? Si.” (9 grudnia 2023 r., https://exsurgedomine.it/231209-aspicite- ita/):
  4. .Oszałamiająca Deklaracja Fiducia supplicans, niedawno opublikowana przez parodię dawnego Świętego Oficjum przemianowanego na Dicaster, sprzeciwiającego się Mandatowi Piotrowemu, albo, definitywnie rozdziera koc hipokryzji i oszustwa Hierarchii Bergogliańskiej, pokazując tych fałszywych pasterzy takimi, jakimi są: sługami Szatana i jego gorliwymi sojusznikami, zaczynając od uzurpatora, który zasiada na Tronie Piotra jako ohyda spustoszenia (…). Co Bergoglio chce osiągnąć? Nic dobrego, nic prawdziwego, nic świętego. Nie chce, aby dusze zostały zbawione; nie głosi stosownej, natarczywej Ewangelii, aby przywołać dusze z powrotem do Chrystusa; nie pokazuje im ubiczowanego i zakrwawionego Zbawiciela, aby pobudzić ich do zmiany życia. Nie. Bergoglio chce ich potępienia, jako piekielnego hołdu dla Szatana i bezwstydnego buntu przeciwko Bogu. (…) Znakiem soborowego i synodalnego kościoła, tej sekty buntowników i zboczeńców, jest fałsz i hipokryzja. (…) Ci w kościele bergogliańskim, którzy nadal podążają za doktryną i nakazami Kościoła katolickiego, są nie na miejscu i prędzej czy później skończą na oddzieleniu się od niego lub poddaniu się (20 grudnia 2023 r., https://exsurgedomine.it/231220-fiducia-supplicans/);
  5. Jorge Mario Bergoglio został posadzony na Tronie, aby zburzyć Kościół Chrystusowy. (…) Podczas gdy czekał, aż ta niegodna parodia Hierarchii Katolickiej zostanie zastąpiona przez świętych biskupów i świętych kapłanów” (30 grudnia 2023 r., https://exsurgedomine.it/231230-caldart-ita/);
  6. sformułowana przeze mnie na temat wady zgody, która uczyniłaby nieważnym i nieważnym objęcie przez Bergoglia urzędu papieskiego z powodu świadomego, umyślnego pragnienia przywłaszczenia go sobie w celu wykorzystania w sposób sprzeczny z celami wyznaczonymi mu przez boskiego Założyciela Kościoła. (…) Paradoks – c lucyferiański spryt – tego kościelnego zamachu stanu polegał na utrzymywaniu pozorów urzędu papieskiego w jedynym celu, aby móc żądać posłuszeństwa od tych, którzy nadal wierzą, że ten, który zasiada na tronie Piotrowym, jest Wikariuszem Chrystusa wybranym przez Ducha Świętego, podczas gdy w rzeczywistości jest najemnikiem, który nadużywa zaufania i szacunku wiernych, aby ich rozproszyć. (…) Nie jesteśmy w Kościele, którego hierarchia jest katolicka i w którym znajdujemy Papieża, który wyznaje herezję, ale jednocześnie szczerze pragnie pasterzować trzodzie Pańskiej, ale raczej przed Kościołem przyćmionym przez zamach stanu, w którym każda dykasteria, każde ateneum, każde seminarium, każda diecezja, każda parafia, każdy klasztor są kierowane i zarządzane przez głęboki Kościół, w ostracyzmie i otwartym prześladowaniu każdego, kto się sprzeciwia, ograniczając się nawet do ostatniego Magisterium, nie kwestionując Soboru” (5 lutego 2024 r., https://exsurgedomine.it/240205-habemus-papam/).
  7. Odrzucam, odrzucam i potępiam skandale, błędy i herezje Jorge Mario Bergoglio, który manifestuje absolutnie tyrańskie zarządzanie władzą, wykonywane przeciwko celowi, który legitymizuje Autorytet w Kościele: autorytet, który jest zastępczy wobec autorytetu Chrystusa i jako taki musi być posłuszny tylko Jemu. To oddzielenie Papiestwa od jego legitymizującej zasady, którą jest Chrystus Papież, przekształca ministerium w tyranię autoreferencyjną. Z tym „kościołem bergogliańskim” żaden katolik godny tego miana nie może pozostawać w komunii, ponieważ działa on w rażącej nieciągłości i zerwaniu ze wszystkimi papieżami w historii i z Kościołem Chrystusowym (20 czerwca 2024 r., https://www.aldomariavalli.it/2024/06/20/monsignor-vigano-convocato-by-dicastery-for-the-doctrine-of-the-faith-to-respond-to-delict-of-schism-the-response-of-arcivescovo/);
  8. Kościół Bergoglia nie jest Kościołem katolickim, lecz tym „kościołem soborowym zrodzonym z Soboru Watykańskiego II i niedawno przemianowanym pod nie mniej heretycką nazwą ‚kościoła synodalnego’”. Jeśli to od tego ‚kościoła’ ogłoszono mnie odłączonym przez schizmę, czynię to powodem czci i chwały” (21 czerwca 2024 r., https://www.aldomariavalli.it/2024/06/21/vigano-non-ho-alcuna-intenzione-di-recarmi-al-sanctuary-and-submit-me-to-a-process-farce/);
  9. Te słowa wystarczą, aby zrozumieć przepaść dzielącą Kościół katolicki od tego, który zastąpił go Soborem Watykańskim II, kiedy wiatry protestanckie w końcu wtargnęły do ciała katolickiego. (…) Zastanawiam się zatem: jaką ciągłość można zapewnić między dwiema przeciwstawnymi i sprzecznymi ze sobą rzeczywistościami? Między kościołem soborowym i synodalnym Bergoglio a tym zablokowanym przez strach przed kontrreformacją”, od którego ostentacyjnie się dystansuje? I od którego „kościoła” byłbym w stanie schizmy, jeśli ten, który twierdzi, że jest katolicki, różni się od prawdziwego Kościoła właśnie w głoszeniu tego, co ten potępił, i w potępianiu tego, co głosił? (…) Dwa kościoły, z pewnością: każdy ze swoimi doktrynami, liturgiami i świętymi; ale dla katolika Kościół jest Jeden, Święty, Katolicki i Apostolski, dla Bergoglio Kościół jest soborowy, ekumeniczny, synodalny, inkluzywny, imigrancki, przyjazny dla środowiska, przyjazny dla gejów. (…) Hierarchia soborowa, która ogłasza się katolicką, ale przyjmuje inną wiarę niż ta, której konsekwentnie nauczał przez dwa tysiące lat Kościół katolicki, należy do innego bytu i dlatego nie reprezentuje prawdziwego Kościoła Chrystusowego. (…) Z czego rozumiemy, że Kościół Synodalny” i jego przywódca Bergoglio nie wyznają wiary katolickiej? Poprzez całkowite i bezwarunkowe przylgnięcie wszystkich jego członków do mnogości błędów i herezji już potępionych przez nieomylne Magisterium Kościoła katolickiego oraz poprzez ostentacyjne odrzucenie jakiejkolwiek doktryny, nakazu moralnego, aktu kultu i praktyki religijnej, które nie zostały usankcjonowane przez „złoty” sobór. (…) Heterodoksyjne nauki przekazywane przez tak zwany „kościół conciliares” i „papieży soboru” od czasów Pawła VI stanowią anomalię, która poważnie podważa prawowitość ich władzy magisterialnej i rządzącej. (…) Wierzę, że błędy i herezje, do których Bergoglio przylgnął przed, w trakcie i po swoim wyborze, a także intencja, jaką miał w rzekomym przyjęciu urzędu papieskiego, czynią jego wyniesienie na tron nieważnym. (…)
  10. Aby odłączyć się od kościelnej komunii z Jorge Mario Bergoglio, musiałbym najpierw być z nim w komunii, co nie jest możliwe, ponieważ sam Bergoglio nie może być uważany za członka Kościoła, z powodu jego licznych herezji i jego jawnej alienacji i niezgodności z rolą, którą nieważnie i bezprawnie pełni. (…) Przed moimi Współbraćmi w Episkopacie i całym ciałem kościelnym oskarżam Jorge Mario Bergoglio o herezję i schizmę, a jako heretyk i schizmatyk żądam, aby został osądzony i usunięty z Tronu, który niegodnie zajmował przez ponad jedenaście lat. Nie przeczy to w żaden sposób zasadzie Prima Sedes a nemine judicatur, gdyż oczywiste jest, że heretyk, o ile nie może przyjąć urzędu papieskiego, nie stoi ponad biskupami, którzy go osądzają” (28 czerwca 2024 r., https://exsurgedomine.it/240628-jaccuse-ita/).

Co tutaj jeszcze można dodać? Tylko tyle, że pod dokumentem oskarżenia widnieje podpis autora zboczonych publikacji, o którym już parę razy pisaliśmy – Victora M. Fernandeza

Jaki kościół taka hierarchia.

Jak ktoś może uznawać że to Kościół Katolicki ?


Arkadiusz Niewolski


ZASADY PUBLIKOWANIA KOMENTARZY
Prosimy o merytoryczne komentarze. Naszym celem jest obnażanie kłamstwa, a nie przyczynianie się do potęgowania zamętu. Dlatego bezpodstawne opinie zaprzeczające obiektywnej prawdzie publikujemy wyłącznie, gdy zachodzi potrzeba reakcji na fałszywe informacje.

Skomentuj