Nabożeństwo Majowe (15) – Z rękopisów O. Karola Antoniewicza


ROZMYŚLANIE XVI.

Na dzień 15 maja.
Czwarta Boleść Maryi: Spotkanie Pana Jezusa idącego na śmierć.

„Szła za Nim wielka rzesza ludu i nie­wiast; a gdy przyszli na miejsce które zowią Trupiej głowy tam go ukrzyżowali.”
(Łuk. R. XXIII.)

 ,, A teraz ścisnęła mię boleść moja, złamał mię, obtoczył mię włóczniami swemi, zranił biodra moje, powieki moje zaćmiły się.“
(Job. R. XVIII. w. 8, 13,14,17.)

 

O jak wielka była żałość i boleść Twoja o. Najświętsza Bogarodzico, w czasie gorz­kiej męki Syna Twego, gdyś posłyszała ten głos ludu wybranego, wołający: ukrzy­żuj Go, ukrzyżuj Go! Ukrzyżuj zwiastowa­nego od proroków, oczekiwanego Zbawcę świata, Tego, który nikomu żadnej nie wy-rządził krzywdy, — który wszystkim dobrze czynił, który leczył choroby duszy i cia­ła , ukrzyżuj Go, a krew Jego niechaj pa­dnie na nas i na dzieci nasze!

O słyszy Marya i dzisiaj te słowa, powtarzane przez usta nowych krzyżowników Chrystusa! i my może, jeśli nie słowem to uczynkiem, wy­wołaliśmy tę krew na duszę naszą, wywo­łaliśmy przekleństwa i klęski na nas i braci naszych!

O Maryo! jaka boleść może być zrównana z boleścią Twoją, gdyś ujrzała wśród tego tłumu, krwi łaknącego ludu, Syna upadającego pod bolesnym krzyża ciężarem! a ten widok krwawy o ileż to razy ponawia się dla serca Twego! ileż to razy widzisz wśród tego tłumu nieprzyjaciół kościoła, Jezusa krzyż dźwigającego! a ten krzyż bo­leśniejszy jest jak był ów krzyż, który Żydzi dla niego nagotowali!

 Ach widzi Marya wśród tego tłumu może i nas gotujących narzędzia do krzyżowania na sercach naszych, jako mówi Paweł św., Boga naszego! Dziś cały świat stał się tą górą „Trupiej gło­wy, “ bo nie masz miejsca, nie masz godziny, w której by ludzie nie krzyżowali Boga swe­go, grzechami swymi! — A krzyżując Go pokrzywdzeniem bliźnich, obmową, nienawi­ścią, krzyżując Go rozpustą myśli, serca i czynu; krzyżując Go zgorszeniem, bluźnierstwem, niedowiarstwem, świętokradztwem, wołamy: uczyń cud, zstąp z krzyża a uwierzym!

— O Jezu nie; nie zstępuj z krzyża, bo jak to uczynisz, cóż się z nami stanie? Pokąd widzę te ręce Twoje rozpięte na krzy­żu, tę głowę ku mnie nachyloną, tę krew z otwartego jako zdrój żywotny płynącą ser­ca, nie tracę nadziei!— Ach pokąd Ciebie wi­dzę na krzyżu, widzę i Matkę pod krzyżem; a jeśli do Niej pod krzyż się udam, wiem że Ona wyżebrze dla nędznój duszy mojej prze­baczenie i miłosierdzie u Syna Swojego.

 

LITANIA DO NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY.

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas. Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z Nieba Boże,, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu Świata Boże: zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże: zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco jedyny Boże: zmiłuj się nad nami.
Święta Maryo —  Módl się za nami 
Święta Boża Rodzicielko
Święta Panno nad Pannami
Matko Chrystusowa
Matko łaski Bożej
Matko najczystsza
Matko najśliczniejsza
Matko niepokalana
Matko nienaruszona
Matko najmilsza
Matko przedziwna
Matko Stworzyciela
Matko Odkupiciela
Panno roztropna
Panno czcigodna
Panno wsławiona
Panno można
Panno łaskawa
Panno wierna
Zwierciadło sprawiedliwości
Stolico mądrości
Przyczyno naszej radości
Naczynie duchowne
Naczynie poważne
Naczynie osobliwsze nabożeństwa
Różo duchowna
Wieżo Dawidowa
Wieżo z kości słoniowej
Domie złoty
Arko przymierza
Bramo niebieska
Gwiazdo zaranna
Uzdrowienie chorych
Ucieczko grzesznych
Pocieszycielko strapionych
Wspomożenie wiernych
Królowo Aniołów
Królowo Patryarchów
Królowo Proroków
Królowo Apostołów
Królowo Męczenników
Królowo Wyznawców
Królowo Panieńska, Módl się za nami
Królowo wszystkich Świętych, Módl się za nami
Królowo bez zmazy pierworodnej poczęta, Módl się za nami..
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata. Przepuść nam Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata. Wysłuchaj nas Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata. Zmiłuj się nad nami.
Chryste usłysz nas. Chryste wysłuchaj nas.
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Pod Twoje obronę uciekamy się, święta Boża Rodzicielko, naszemi prośbami nie racz gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać Panno chwalebna i błogosławiona, Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza, z Synem Twoim nas pojednaj, Synowi Twojemu nas polecaj, Twojemu najmilszemu Synowi nas oddawaj.
Módl się za nami Święta Boża Rodzicielko.
Abyśmy się stali godnemi obietnic Pana Chrystusowych.

 

MODLITWA
ŚWIĘTEGO BERNARDA.

Wspomnij o najdobrotliwsza Panno Maryo, że od wieków nie słyszano, ażeby kto, uciekając się do Ciebie, Twej pomocy wzywając, Ciebie o przyczynę prosząc, miał być opuszczonym kiedy. Tą nadzieją ożywiony, uciekam się do Ciebie o Maryo, Panno nad Pannami i Matko Jezusa Chrystusa! Przystępuje do Ciebie, biegnę do Ciebie, stawam przed Tobą jako grzeszny człowiek drżąc i wzdychając. O Pani świata nie gardź prośbami mojemi, o Matko Słowa przedwiecznego, racz wysłuchać mnie nędznego, który do Ciebie z tego padołu płaczu o pomoc wołam. Bądź mi pomocą we wszystkich moich potrzebach teraz i zawsze, a osobliwie w godzinę śmierci, o łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryo. Amen.

 


Nabożeństwo Majowe. Z rękopisów Ojca Karola Antoniewicza S. J. oddrukowane osobno z książki do nabożeństwa tegoż autora. Kraków. 1883.


ZASADY PUBLIKOWANIA KOMENTARZY
Prosimy o merytoryczne komentarze. Naszym celem jest obnażanie kłamstwa, a nie przyczynianie się do potęgowania zamętu. Dlatego bezpodstawne opinie zaprzeczające obiektywnej prawdzie publikujemy wyłącznie, gdy zachodzi potrzeba reakcji na fałszywe informacje.

Jedna odpowiedź do „Nabożeństwo Majowe (15) – Z rękopisów O. Karola Antoniewicza”

  1. Awatar Zbyszek
    Zbyszek

    Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

    Polubienie

Skomentuj