Rozmyślania Wielkopostne (28) – Na środę po IV Niedzieli Wielkiego Postu

trzeba, abyśmy sami to uznawali, że jesteśmy ślepi na duszy. Bo się niejednemu zdaje, że poznaje prawdy Boże, a on je poznaje fałszywie, albo je całkiem nie po­znaje i nie widzi ich.