Rozmyślania Wielkopostne (22) – Na czwartek po III Niedzieli Wielkiego Postu

Cała trudność polega na tym, że chorzy na duszy grzesznicy, nie chcą przyjąć Chrystu­sowych lekarstw. Bo to przyjęcie wymaga pokonania miłości własnej, walki i pracy ducha, a to dla chrześcijan opieszałych, jak zwykle każda duchowa praca, jest wstrętnym.