Wczoraj opublikowano list zakonnicy z nieujawnionego klasztoru do Abp Vigano. Siostra wyraża swoje poparcie dla działania arcybiskupa i dostrzega zło, które ogarnęło nie tylko katolików, ale co ciekawe zwraca również uwagę na ateistów. Pisze o możliwości walki wspólnie w połączeniu świadomym, czy też nie, z niewierzącymi. Wydaje mi się, że to jest najważniejszą sprawą w tych listach: Nie czas na podziały, walczmy ze wspólnym wrogiem.
Rozumiem że dramatyczna sytuacja zmusza siostrę do takich słów i wniosków. Jednak nie powinniśmy myśleć o zjednoczeniu się z ateistycznym złem do zwalczania szatana. Zaufajmy Niepokalanej i walczmy!
Abp Vigano wskazuje winnego- Sobór Watykański II. co nie jest niczym nowym lecz nie wspomina o broni jaką posiadamy. Jest nią Msza Św. Wszechczasów. Moderniści dokonali takiego spustoszenia wśród wiernych, nie poprzez to co ustalili i napisali na soborze. Ludzie tego nie znali, nie czytali. Czy moderniści rozpowszechniali taką wiedzę ? Nie . Oni zabrali wiernym prawdziwą Mszę Św. i to wystarczyło. Pozbawieni łączności sakramentalnej z Bogiem katolicy stali się marionetkami w rękach sekty modernistycznej. Można i trzeba pokazywać zło, ale tylko przywracanie Mszy Św. może obudzić rzesze wiernych, tak jak jej brak ich uśpił
Zapraszam do zapoznania się z tymi listami. TUTAJ TUTAJ
Arkadiusz Niewolski
Dodaj odpowiedź do vrs Anuluj pisanie odpowiedzi