Spójrz na mękę Pana
spójrz na Jego drogę Krzyża
stań pod tym Drzewem Zbawienia
do którego przybili Go żołdacy
Czy widzisz tam tłumy wielbiących?
Nie, tylko nienawiść tych których leczył
szyderstwa rzymskich pogan
którym ci co wierni mieli być przyklaskują
na oczach Matki znieważają i opluwają
Czyż teraz nie robią tak samo ?
Kto zniósł ofiarę i ucztę ustanowił ?
Czyż nie poganie?
Protestanci, masoni jako doradcy
krążyli jak szatan i Go zdetronizowali
wyrzucany, pomiatany
a Jego krew tak jak kiedyś pod pręgierzem
wsiąka w ziemię niewierną
Wśród tłumu na Golgocie
ilu widzisz oddanych Chrystusowi?
Czyż nie garstkę?
Dlaczego plujesz na Boga?
Ja wiem wszyscy tak robią
ale czy tak powiesz na sądzie
Czy atakując wiernych tradycji
nie jesteś jak ci co Go nie rozpoznali
i na śmierć skazali?
Mówisz że słuchasz w purpurę ubranych
a czyż oni nie stali się jak
arcykapłani i faryzeusze?
to oni rękami pogan go skatowali
a ty podążasz za nimi
Dlaczego ?
Obok kościoła, pod krzyżem klęknij, pogrąż się w ciszy modlitwy. Matka i ostatni wierni będą przy tobie. Niech ci łza nie spadnie. W milczeniu pogrążony patrz jak tańczą, śpiewają i Syna Bożego na bruk wyrzucają. Chłostę szyderstwa przyjmuj z godnością , wraz z Niepokalanym Sercem zanurz się w Krwi cierpienia. Kim byłeś ? To nie ważne. Kim jesteś? Tym co z Jego świątyni zostanie.
Boże wybacz im bo nie wiedzą co czynią!
Paweł święty nad pasterzem szatana się pochyla a jego usta krzyczą szeptem przejmującym :
Niech będzie przeklęty!
Amen.
Arkadiusz Niewolski
Skomentuj